Pisze do was, jestem tu nowy z góry zaznaczam. Mam problem, po brzuszkach (nie robiłem często) ran na jakiś czas, sylwetka brzucha mi się trzyma, wyrzeźbiona trochę, lecz nie slodinie, gdy napnę mam fajnie wyrzeźbiony trójkąt na brzuchu i jedno żeberko kaloryfera hehe.
Chodzi i o wasze porady, bo jest tu sporo osób które potrafią doradzić co trzeba robić, by zrobić sobie fajne ciało - znacie się na tym :)
Dlatego, prosiłbym chętnych o domowe sposoby jak na razie, by wspomóc rzeźbe brzucha, wiadomo... Jedno żeberko jest, a gdzie reszta? :)
Wiem, że brzuszki źle działają na plecki, kręgosłup. Mniejsza, po prostu chciałbym uzyskać wasze porady co do tej kwestii.
Mam 17 lat, 175 wzrostu 68 kg wagi. Cały czas w ruchu, także nie opierdzielam się.
PS. Zawsze mogę się odwdzięczyć czymś.. Dodam, że mam już w swoim zanadrzu, kilka stron personalnych trenerów. Mogę wykonać za dobre porady.
Pozdrawiam :)