Ludzie ratujcie!!!

A jak to sie zaczelo? Bo moze nie doczytalem. Po prostu nagle z niczego przestalas sie zalatwiac normalnie? Ciekawe czy jakies psychologiczne wkrety moga dojsc az do tego stopnia.

Oj to było tak dawno, że dokładnie nie pamiętam. Wiem, że już jako dziecko miałam zatwardzenia i nie wypróżniałam się codziennie, tylko co drugi dzień. Kiedyś tam na badaniu wyszło mi że mam tzw dolihocolon czyli zbyt długie jelito. Lekarz powiedział że taka już moja uroda i nigdy nie będę biegać do kibelka 2 razy dziennie, tylko tak średnio co kilka dni. I tak było dopóki nie skończyłam podstawówki. W liceum zaczęło się stopniowo pogarszać tak, że kończąc 1 klasę już praktycznie nie potrafiłam się wypróżnić, mimo uczucia parcia i bolącego, pełnego brzucha. Piłam więc herbatki przeczyszczające, które z początku skutkowały, lecz szybko przestały. Zamieniłam je na tabletki i zażywałam raz w tygodniu, lecz także organizm szybko się do nich przyzwyczaił. Nie chciałam się od tego uzależniać i babcia poradziła mi lewatywy, które są jakby mechanicznym sposobem i nie trzeba wprowadzać do organizmu żadnych uzależniających substancji. Chodziłam też do gastrologów, proktologów, bioenergoterapeutów i psychologów, a po próbie samobójczaj także do psychiatry. Niestety jest coraz gorzej. Z radosnej i energicznej dziewczyny stałam się przygnębiona, bez energii, zamknięta w sobie, dorobiłam się bulimio - anoreksji, czuję się brudna i gorsza, nie mogę opuszczać domu na dłużej niż 5 dni, bo potem umieram z bólu. Podobno spastyka jelit, którą mam na tle narwowym paraliżuje ruchy robaczkowe, ale też trudno mi uwierzyć żeby to miało aż taki wpływ. Przez bóle często budzę się w nocy i miewam straszne koszmary, czasami tak boli, że tracę przytomność. Co to za życie i ile to jeszcze potrwa. Szczerze mówiąc, wątpię aby jakakolwiek dieta dała rezultat, bo moje aktualne odżywianie jest na pewno lepsze niż mioch znajomych wcinających pizzę i zapijających ją coca colą. Jem regularnie, 4 - 5 niewielkich posiłków. Moje przekąski to warzywa (sporadycznie owoce). Reszta, zależy od ochoty, ale nigdy nie są to jakieś bezwartościowe zapychacze. Nie mam pojęcia jakie jeszcze mogą być tego przyczyny, a lekarze mnie olewają. Każdy zapisuje te same leki, wysyła na te same badania, a psycholodzy rozkładają ręce, bo w końcu trudno przemówić do jelit aby zaczęły pracować.

W takim razie moze pora zrezygnowac z panstwowej sluzby zdrowia . Znalesc dobrego lekarza prywatnego i u niego prowadzic leczenie .

No cóż leczę się wyłącznie prywatnie i zmarnowałam już kupę kasy. Prywatnie leczą tak jak państwowi, nawet za kasę nie chce im się myśleć i na dodatek wszystkie badania trzeba samemu opłacać. Samo USG kosztuje ponad 100zł (miałam robionych już dziesiątki) a taka kolonosopia to prawie cała pensja mojej matki

I chodz tylko do sprawdzonych lekarzy. No i jakas terapia psychologiczna napewno. Same psychotropy to polowa sukcesu

Czesc kaczka! Mam te diety o ktorych pisalam.
Tylko takie male pytanie - masz moze fax??
Jesli masz to podaj numer na maila [email protected]

Ewel dzięki za wysłanie diety. Kiedyś już stosowałam podobną, ale chyba powtórzę kurację, bo na razie nic innego nie pozostaje mi do zrobienia. A może ktoś wie jak można usunąć kamienie kałowe metodami nieoperacyjnymi?

hmmm, ultradźwięki??? tak się rozbija kamienie nerkowe, ale nie wiem jak to sie ma w praktyce do Twojej sytuacji

Przegladajac Allegro natrafilam o na to, pomyslalam o Tobie
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=77850591