Liczenie kalorii na low carb, witaminy.

Cześć. Co jakiś czas mam pewne pytanka do was i dziś kolejna rozkmina.

1. Chciałbym zapytać jak to jest z tym liczeniem kalorii na low carb. Czytałem, że proporcje to 2,5-2g białka na kg ciała, węgli 0,8 * białko, reszta tłuszcz. Stosuję na redukcji, potem na masie.

Aktualnie zrzucam tłuszcz na deficycie, więc staram się używać chudszych mięs i oliwy, mniej więcej zawsze średniotłusty boczek też, by jakoś oszacować kalorie i ich nie przekraczać.

Zastanawiam się czy na masie też tak dokładnie trzeba się mieścić w ustalonych nadwyżkowych kaloriach, czy można je przekraczać tłuszczem? Niektórzy piszą, że można nie liczyć, bo z nadmiaru tłuszczu i tak nic się nie odłoży (ale też bez przesady, np. 300 kcal jeszcze nadwyżki z tłuszczy bo taka partia mięsa się trafiła). Tu nasuwa się myśl, by jeść mięso typu karkówka, która bywa różnie tłusta więc ewentualnie śmiało podlewać dodatkowo olejem/oliwą, co sądzicie?

2. Jem dziennie: 1 jabłko, 5 marchewek, 2 tabletki witaminy A + E. Co sądzicie o tym, dołożyć jeszcze jakiś suplement diety czy powinno wystarczyć witaminek ? Czytałem, że u sportowców zamiast rzucać się na suple typu kreatyna najpierw trzeba dbać o witaminy.

każda nadwyżka może powodować przyrost tkanki tłuszczowej. Nieważne czy to będzie białko, tłuszcze czy węglowodany .
Wstaw diete wg wskazówek :
https://www.sfd.pl/-t922822.html 
Pozdrawiam


Zmieniony przez - flex1976 w dniu 2017-02-10 19:53:34

Manipuluje tylko tłuszczem, to 3 razy w tygodniu, 4 dni mniej kalorii jest.

Aktualnie zmniejszam kalorie do 3 x 2300 / 4 x 1700, na masie będzie 3100 / 2450.





Zmieniony przez - jakkjakk w dniu 2017-02-10 20:03:42

Lepiej nie manipuluj wcale. Masz 16 lat to nie potrzebujesz takiego rodzaju diety. Wystarczy jak będziesz zwracał uwagę na to co jesz i w miarę rozsądnie dobierał produkty.

Kto Ci kazał jeść wit .A+E (plus 5 marchewek co dzień)? Nadmiar witamin rozpuszczalnych w tłuszczach jest niebezpieczny, a dodatkowo to nie są identyczne witaminy z naturalnymi, tylko niektóre ich "frakcje"... Zamiast się faszerować takimi rzeczami, lepiej naucz się korzystać z owoców i warzyw, robić surówki, sałatki itp.

Poczytaj sobie o hiperwitaminozie - przypuszczam, że z samej marchewki w takiej ilości możesz mieć wystarczającą ilość wit.A.
Warzywa i owoce urozmaicaj, zmieniaj - bo nawet "najzdrowsze" z nich mogą zaszkodzić, kiedy jada się je na okrągło.

Pozdrawiam.


Zmieniony przez - M-ka w dniu 2017-02-10 21:36:10

Witaminy polecił jeść lekarz, bo mam problem z trądzikiem, stąd też włączenie jabłka i marchewek, w sumie jabłko będę zmieniał z bananem, często też podjadam kapustę . Dziękuję za kolejne rady.

W takim razie ok, jednak polecam lekturę, jak to działa - musisz dostarczać równolegle wszystkich ważnych składników: http://rozanski.ch/acneinversa2002_wit.htm  Stąd dbaj o bogactwo różnych składników w swojej diecie, różnych witamin, mikroelementów... Jeśli nie masz zalecenia od lekarza, by zażywać także cynk i selen, to warto jeść produkty w nie bogate, a także jakieś źródła witaminy F. Gramatura tych twoich marchewek wskazuje na to, że to jakieś mini marcheweczki, więc nie jest tego tak dużo, jak myślałam - tyle można śmiało jeść co dzień.