Konkurs Wrzesień - DEAD LIFT

Jestem za, lecz jednorącz, bez pasków/haków i kto podniesie największy ciężar.

Żeby nie nabawić się kontuzji wystarczy oderwać ciężar od ziemi, żeby było widać to na nagraniu.


Zmieniony przez - LiptonS w dniu 2016-08-31 17:30:22

I ja też nagram na pewno pod koniec września pare powtórzeń w trzy minuty może sie uda

Jeszcze pytanie do Ciebie Fans, bo największe krążki jakie mam u siebie na siłowni są sporo mniejsze niz standardowe olimpijskie. Dlatego zawsze do martwego podkładam coś pod ciężary żeby sztanga była trochę wyżej. Do konkursu tez moge robić z podstawek czy jednak z ziemi? Żeby potem nikt nie gadał że sobie ułatwiałem ewentualnie moge wrzucić fote z miarką ile cm od ziemi jest wtedy sztanga.

Mozesz z podkladek, wysokosc uwierzym na slowo. Ja tez z reszta mam ten sam problem, ale podkladki mam wymierzone do odzwierciedlenia talerzy na zawodach (mam udokumentowane w innym dzienniku bo male drapanie kotow bylo w tej sprawie).

AKTUALIZACJA ZASAD

Powinienem w pierszym poscie. Panowie, jedziemy bez odbijania - martwy to martwy

Zdecydowałem, że nie będę poprawiał. Film chyba z przed tygodnia. 185kg prawie dwukrotność 93kg. Muszę wam dopuścić +- kilogram na kiju, skoro sam tak zrobiłem no i waga ciała może być do miesiąca - znowu moja wina bo nie zważyłem się przed bojem. Wczoraj okazało się, że powinienem 187.5 założyć.
Talerze: 6x20,2x15,2x5,2x2.5
Może powinniśmy ustalić, olimpijską liczymy x20 a gwintowaną x10. Jak ktoś ma gwintowaną cięższą to najlepiej zważyć?

k....a 200 to ja za rok nie dygne
ale zobacze ile moge


Zmieniony przez - KEBUL74 w dniu 2016-09-09 09:53:30

No to po ptakach, nie ma co próbować

u mnie wyjdzie podobny ciężar, coś ok. 180-182 kg, muszę się zważyć. Nie no oczywiście wyzwanie podejmuję, ale już wiem, że bardzo ciężko będzie mi to pobić.

Jak udokumentować moją wagę, jak na siłce nie mam wagi ?

Zdjecie wagi wystarczy, jak pisalem nawet do miesiaca wstecz, bo sam mam wtope. Po szczerosci to musze wstawic zdjecie swojej, zeby nie bylo niejasnosci(chociaz sledzacy moj dziennik na biezaco wiedza, ze nie sciemniam).
Mozesz siebie zaskoczyc, masz wydolnosc jakies 10 pieter lepsza ode mnie wiec przerwy pomiedzy powtorzeniami dadza Tobie o wiele wiecej. Mnie od szczek do dolu pluc myslalem, ze rozerwie - szkoda, ze nie zalozylem pulsometru

Fan - daj spokój, kto normalny tyle dźwiga te 5.1 stopnia skali Richtera dzisiaj w nocy - to pewnie Twoje treningi


Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2016-09-09 12:18:32