Konfesjonał FunkyKoval'a

Przykro mi to mówić, ale przez 7 lat "ćwiczeń"nie osiągnełes zbyt wiele na siłowni.Odpuść sobie siłownie zajmij się dziewczyną

Arman za takie rady powinny leciec bany..
Weź się chłopie zastanów sto razy zanim coś napiszesz..
pzdr.

i***** ci do tego . Funky juz wyjasnial jak to bylo a ty sie znowu dop*****lasz

Widac ze jest dobrze i cykl idzie po dobrej mysli patrzac sie na wyniki, tak dalej!

panowie jesttaka prawda że prawdoipodobnie chłop nie ma genetyki i jest możliwość że sport siłowy nie jest stworzony dla niego bo poprostu nie może dobrze wyglądać z powodu wielu czynników. Mam wiele kontaktów w różncych miejscach z takimni ludzmi którzy choć wiele dają z siebie nie wyglądają dobrze , wiadomo ze zawsze można wyglądać lepiej ale zapamiętaj co ci powiem. Byłem kiedyś w niedużo lepszej od ciebie sytuacji miałem panne i ćwiczyłem , wybrałem odchudzanie coż z tego ze zjechałem niesamowicie ale zaprzepaściłem wiele rzeczy np. prawie 2 lata kariery sportowej i najważniejsze dla mnie ==> DZIEWCZYNE teraz żałuje tego , na szczęście kariere sportową powoli odbudowuje ale dziewczyna to juz przeszłość. Obecnie organizm ustatkował się na swoim set poincie w miare wysokim niestety ale teraz mam wysoką forme sportową a z sylwetką pozostaje mi zaakceptować to co mam i zdrowo jeść i ćwiczyć ale nie bez przesady z odchudzaniem i zabawy z genami i chemią







po za tym widze ze ty w dobrych rękach jesteś i do takiego czegoś u ciebie nie dojdzie bo ja na własną ręke jechałem ale przez to nabrałem wiele doświadczeń i teraz moge lepiej ludziom pomagać dzięki temu

Zmieniony przez - Rothen w dniu 2006-04-21 11:48:12

Zmieniony przez - Rothen w dniu 2006-04-21 11:49:07

Zmieniony przez - Rothen w dniu 2006-04-21 11:49:29

Odczuwasz dzialanie L-Karnityny?
Glownie chodzi mi o aeroby na czczo.

oraz lecytyny. :)

Zmieniony przez - vairus w dniu 2006-05-06 19:45:05

jesli chodzi o L-Karnityne to powiem ze czuje efekt psychologiczny

jak robie aeroby na czczo 1h to po mniej wiecej 40min, czasem mniej przestaje mnie ssac w zoladku, i tak troche podswiadomie odczuwam to jako moment gdy moj organizm 'przestawia' sie na spalanie tluszczu

ale niewykluczam ze moze to tylko takie placebo, efekt psychologiczny

jesli chodzi o Lecytyne to wogole tego nieodczuwam, niewazne czy biore czy nie

w dodatku biore te w proszku Olimpu i powiem ze ciezko sie to lyka, niezbyt smaczne, ani z jogurtem ani z cola light, staram sie szybko polknac ale i tak pozniej sie jakos niewyraznie po tym czuje

jak mi sie skonczy opakowanie to wiecej tego niewezme, na pewno nie w proszku

a L-Karnitynke mysle ze bede bral, 6gram w dni aerobowe 3gr w pozostale, biore te Vitalmaxa wiec niewychodzi tak specjalnie drogo

co do lecytyny - mialem identyczne odczucia
jakies takie niepewne, odstawilem to bo mnie denerwowalo, i tak jak wspomniales - nic nie zabija smaku

Obiecales foty a ich nie widze a chce zobaczyc jak Ci poszlo bo juz chyba koniec cyklu co ??

obiecalem i beda

wlasnie nad nimi pracuje

nie rzucac sie, niedenerwowac sie, dla kazdego starczy

kartki i wczesniejsze zapisy nie potrzebne