Oto plan, a niżej parę pytań.
1. przysiady ze sztanga z tylu 2x
2. wykroki ze sztanga 2x
3. wyciskanie plasko 2x
4. sciaganie drązka wyciagu do klatki 2x
5. wyciskanie skos~30st 2x
6. sciaganie drazka wyciagu dolnego do brzucha 2x
7. sklony "dzien dobry" 2x
8. podciaganie sztangi do brody 2x
9. wyciskanie zza karku 1x
10. uginanie ze sztanga 2x
11. wyprosty ramion na wyciagu 2x
12. brzuch - spiecia 1x, unoszenie kolan 1x, skretosklony 1x
Z tym, ze stosuje przeplatanie ćwiczen po serii - 1 z 2, 3 z 4, 5 z 6, 8 z 9, 10 z 11
Wchodzę w fazę 5 i 5neg, a jako że dołączam do nich 10mg/ed metanabolu, to może czas wycisnąć z siebie więcej i lekko zmodyfikować plan
Od tego czasu zacznę także stosować stałą dawkę kreatyny.
Najbardziej zależy mi na barkach i ramionach. Barki wrzucilem po klacie, gdyż znam na tyle swój organizm, ze wiem, że najlepiej wtedy pracują, to dla mnie bardziej optymalne rozwiązanie niż wrzucenie ich na początek treningu. Ale jako, że barki i ramiona to główny priorytet, to może dorzucić do nich jeszcze po jednym ćwiczeniu? Ewentualnie jakaś kombinacja?
Jak to ogólnie widzicie?