a moim zdaniem greg jest boss niepodwarzalnie ma najleprze wyniki silownie i jak patrze sie na te fotki na bank ma 68 cm w lapie jak robie fotki to wiem ze aparat znacznie pomiejsza niz jest to w rzeczywistosci duzo greg osiągną mase siłe i nawet mial rzeżbe dobra więkrzosc z was nawet do polowy tego nie osiągnie:D i macie czelnosc go krytykowac to smieszne zobaczcie jakie on pieniadze na tym zrobil glownie to o to chodzilo jak kulturystyka jest bardzije oplacalna niz strongman tez bym siedzial w kulturystyce na jego miejscu i kosil kase patrzycie bardzo krotkowzrocznie toc to jest udowodnione ze mial tyle w lapie i tyle podnosil a wy bedziecie swoje filozofie tutaj robic
Nie ma świętych krów wyjętych spod krytyki. Możemy krytykować każdego jezeli tylko znajdziemy powód. Nie ma się co o to oburzać.
Fakt, Kovacs jest silny ale on jest kulturystą a nie strong manem,
trójboistą czy innym siłaczem. To że jest silny nie ma żadnego znaczenia. W tym sporcie nie chodzi o siłe.
To że zarabia dużą kasę także nie ma znaczenia, bo to nie jest ranking najbogatszych sportowców tylko kulturystyka czyli sport sylwetkowy. Jezeli podziwiasz jego zarobki to dlaczego nie wspomnisz o tenisistach i golfistach? W tych sportach to dopiero jest kasa.
A jeżeli już mówimy o kasie to o wiele bardziej podziwiam takich ludzi jak Richard Branson, Steve Jobs czy Bill Gates którzy zaczynając od niczego dzięki swojej pomysłowości i sprytowi doszli do naprawdę dużej kasy. Taki Kovacs przy nich to wypierdek.
Podkreślam jeszcze raz że jest on kulturystą. Tak jak się ocenia Kubice za czas i zajęte miejsce, Małysza za długość skoku tak Grega ocenia się za sylwetkę. Na filmiku zamieszczonym przez SHIELDA wygląda super jak na siebie, zrobił chyba szczyt formy, ale biorąc pod uwagę jego cała kulturystyczną karierę to jest to chyba jakieś nieporozumienie.