Gainer+Bcaa+Xpand+Kreatyna

jak masz to gdzies upchac wypada .. szkoda wywalac - ja nie stosuje - MA mam juz kilka miechow a nawet pol kilo nie wpakwopalem - a dlatego tak uwazam, gdyz po wysilku jest wieksze zapotrzebowanie na kcal..i tam wsadzilbym taki proch.. tyle w temacie

takie mniejsze zlo

Lepiej uzupelniac wit i kcal z zarcia po treningu, patrzac na obwody autora to tego powinien sie uczyc. Ja uwazam, ze kazda pora jest dobra, zeby dorzucic kcal z gainera, nie uwazam, ze po treningu jest najlepsza.

michal09 - Gainery to "szybkie" białka i "szybkie" węgle, a te najlepiej spożywać okołotreningowo, tutaj mogą konkurować z konwencjonalną żywnością, a o innych porach są zdecydowanie mniej korzystną alternatywą, co nie znaczy że nie ma tam dla nich miejsca (kwestia indywidualna).

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-10-14 22:39:29

taaa jasne, ze zarcie lepsze - w 100% popieram.. ale taka pora IMO jest najlepsza - co nei oznacza,ze zgon bedzie jak wypije rano.. byle nie przed snem (mimo wszystko)

Ale panowie - autor pyta jak brać. Czemu nie po treningu?
No właśnie obwody autora wskazują, że braki w diecie ma spore. Tak? Więc, na 100% nie ma idealnego posiłku potreningowego. Wiec dlaczego gainer ma być tą złą opcją?
Nikt tu nie polemizuje na temat tego czy gainer w innych porach dnia jest zły ( chodź dla mnie akurat jest) tylko odnośnie gainera potreningowo gdzie trzeba uzupełnić glikogen. Więc po treningu jak najbardziej. Są inne opcje, ale czy autor jest stosuje?

edit
Faftaq szybszy

Zmieniony przez - IneTheEnd w dniu 2011-10-14 22:42:46

Uzywanie gainera jest indywidualne. "Szybkie" ww? Zalezy od osoby, ja jak wypije gainera po treningu to nie wezme nic do ust przez 1.5h, bo nie dam rady, dlatego wole uzupelnic to z zarcia. Gainer jest swietnym rozwiazaniem dla osoby, ktora po silowni wraca busem i musi czekac, zeby dobrac sie do michy. Ja jestem fanem konwencjonalnego myslaenia-zaloze sie, ze autor z wypisu "gainer po treningu" wyniesie tylko tyle, ze tam ma go stosowac i juz, niewazne, czy moze zjesc normalny posilek, jest glody, czy nie-porostu napisali mu, ze gainer po treningu i juz.

michal09 - precyzyjne (czytaj - nie pozostawiające wątpliwości) wyjaśnienie optymlanego sposobu dawkowania gainera wymaga kilka akapitów.Stowerdzenie "każda pora by dorzucić kcal z gainera" - również przez laika może być błędnie interpretowana jak zalecenie "bierz po treningu"...

To, że nie masz na nic innego do jedzenia ochoty po spożyciu gainera nie oznacza, że gainer zawiera długo trawione węgle. Kwestia apetytu, głodu nie koniecznie związana jest tylko z rodzajem uzytych węgli, a intensywnością i rodzajem użytych słodzików.

Również jestem fanem posiłków konwencjonalnych także w okresie potreningowym, ale jednocześnie uważam że nie ma lepszej pory na przyjęcie gainera niż po zakończeniu wysiłku. Oczywiście, jesli porcja gainera komuś uniemożliwia spożycie kolejnego posiłku przez długi okres czasu - nie jest to opcja właściwa.

Dodatkowych okoliczności jest bardzo wiele, dlatego warto ifnormować czym jest gainer i odnosić się do ludzkiej wyobraźni tak, by dana osoba sama dobrała sobie porę i dawkę. Nie mniej również i takie podejście nie koniecznie stoi w opozycji do stwierdzenia, że "najkorzystniej po treningu".

Widze, ze tez do konca sie nie zrozumielismy. Nie chodzi o jakosc ww, slodzikow itd. Chodzi o to, ze niektorych, np. mnie ale pewnie nie jestem sam gainery "zapychaja", a ze dla mnie najwazniejszym posilkiem jest posilek po treningu to niech to bedzie urozmaicone i porzadne zarcie nie cudowne "szybkie" ww i bialka. Takie jest moje zdanie. Ja lunilem pic gainera po treningu i weszlo mi to nawet w nawyk, z doswiadczenia na wlasnej osobie wiem, ze nie ma nic lepszego niz zarcie.

Jedna z opinii jest branie po treningu, ja nadmienilem, ze sa inne, dla niektorych lepsze-niektorych gorsze.

Ja osobiscie gainera uzywam tylko jak nie moge zjesc nic, a zdarza sie tak czasami, bo praca, szkolai jeszcze inne zajecia.

michal09 - tyle, że ja się nie spieram z tym, czy gainer jest lepszy niż jedzenie konwencjonalne. Wspominam o tym jaka pora jest najlepsza. Po tym co napisałeś nadal nie widzę powodu by uznać inną jako lepszą niż ta po treningu.

Podążając Twoim tokiem myślenia: znam wiele zdecydowanie lepszych "szybkich posiłków" o porach innych niż okołotreningowa na spożycie gainera. Bez potrzeby przesypywania czy mieszania i korzystania z dodatkowego gadżetu jakim jest szejker... Rozmawiamy jednak o użyciu gainera, a specyfika tego produktu jest taka, że jak używać - to najlepiej po treningu, a jeśli generalnie gainer powoduje zamulenie na żołądku, to nie używać wcale bądź zmienić na inny.

No coz, nie pozostaje mi nic tylko sie zgodzic

Nie dostane bana za spam ?

Zmieniony przez - michal09 w dniu 2011-10-14 23:41:11