W piatek brak treningu. Chciałam iść lekko pokręcić ale po 16 zaczeła się burza. Ale za to pojechałam do rodziców i przywiozłam sobie pełno ogórków, pomidorów i cukin Co do diety to luźno było. nawet w sumie nie pamiętam co jadłam ale kawałek czekolady zjadłam.
31.08.2019
Trening po 8.00 rano. Akurat nie było jeszcze ciepło.
Co do treningu to miałam 3x15 min 95-100% FTP z przerwą 6 min. Już na rozgrzewce czulam, że będzie ciężko i się nie myliłam. Pierwsza pietnastka ciężko, zastanawiałam się czy w ogóle nie odpuścić treningu. Ale z drugiej strony stwierdziłam, że zrobie tyle ile będę wstanie. Zawsze to lepsze niż nic. Ostatecznie wykonałam cały trening według założeń. tętno przy powtórzeniach bardzo wysokie.
DIETA
1. placek z mąki ryzowej z bananem, wheyem
2. faszerowana papryka wołowiną i warzywami
reszta posiłków na przyjęciu. wpadło m.in ciasto, żurek, kurczak.
od jutra wracam do diety !
dożynkowe ludziki
-------------------
Chleb pieke w piekarniku
Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2019-09-01 09:10:29