Dziennik by Darusia

Pierwszy dzień ćwiczeń . Boże jak HIIT daje popalić , niby taki nie pozorny a czułam się jak po godzinie aerobów , więc jest moc ;)

Miska dzisiaj mi trochę nie wyszła ,ponieważ zjadłam tosty ;/ Jutro musi być lepiej ;)

Hehe, a na jakiej podstawie twierdzisz, że zrobiłaś HIIT?

Przeczytałam full artykułów o interwałach HIIT , wybrałam skakankę (docelowo chce biegać) i zrobiłam 3 serie 30x30 . Co prawda nie sprawdzałam tętna ponieważ nie mam pulsomierza ale efekt końcowy był mniej więcej taki jak opisywali ludzie na forach . ;)

To, co zrobiłaś to tylko trening interwałowy. HIIT to wyższa szkoła jazdy, wiąże się z umiejętnością pracy w zakresie maksymalnej konsumpcji tlenu (VO2max), a żeby osiągnąć taki poziom treningowy trzeba sobie na to zapracować wieloma, wieloma godzinami cardio

:( Myślałam ,że to aż takie skomplikowane nie jest , szkoda . Chociaż interwałowy zrobiłam dobrze

Kolejny dzień . Dzisiaj trening siłowy , jest moc . Niestety diety dalej nie mogę dopiąć na 100% ;/ Jutro to musi się zmienić .

Wpisuj co jesz, nawet jak nei jest dopięte na 100%

Hmm ... Mam problem .Nic nie schudłam wręcz przytyłam ;/ Wiem ,że dieta nie była na maksa dopięta i dzisiaj ta pizza (wiem złe ,złe ,ale nie było w domu nic do jedzenia i tylko zamrożone mięso ;/) no ,ale żeby przytyć ? To już mnie dobiło :( Ćwiczenia były robione na 100% bez obijania . Nie wiem co jest grane .

Sobota :



Niedziela :



Waga : 72 (-1)
Obwód w biuście : 95 (0)
Obwód pod biustem : 78 (0)
Obwód talii w najwęższym miejscu : 83 (1)
Obwód na wysokości pępka : 90 (+2)
Obwód bioder : 95 (0)
Obwód uda w najszerszym miejscu: 61 (0)
Obwód łydki :37 (0)

Bardzo Was proszę o pomoc , bo już nie wiem co jest grane :((


Zmieniony przez - Darusia w dniu 2011-11-06 17:28:17

ale jakiego schematu si etrzymasz po trzy ostatnie toje rozpiski diety sa kazda sobie.. nie jestem w stanie ocenic wplywu diety na ciebie. Niestety jakmasz klopot ze schudnieciem musisz zaczac trzymac sie schematu. trzymaj tluszcz w okolicach 80g maxymalnie

Dietę masz słabą, nie ma się co dziwić, że nie chudniesz.
Przeczytaj jeszcze raz atykuł "co jedzą lejdis" i popraw miskę.
Z czego przygotowane są krokiety?
Dlaczego ponad 1000 kcal pochodzi z margarity?
Dlaczego nie jesz pieczywa razowego, tylko jakieś syfy?
Gdzie są wypiski z pozostałych dni?

Samo się nie zrobi. Przyłóż się, a efekty zobaczysz.