Dziennik buff3

Po co dublujesz ćw? wyciskani sztangielkami i sztangą na płaskiej?

bo lepiej czuję klatę na płaskiej niż na skosie, nie martw się tylko raz tak zrobiłem ;)

wykroki z hantlami - 3x16 (2x15 kg )
przysiad 12/10/12 59/64/69
prostowanie 20/15/12/12 20/33/46/55
uginanie 3x15 27,5 kg
wspięcia na palce z sztangą - 3x15 65 kg
wspięcia na palce 3x30

skłony 3x20
unoszenie nóg 3x10

Wkońcu dobry trening nóg !!! 2 ćwiczenie jako siad okazało się o wiele lepszym rozwiązaniem, zdecydowanie lepiej technicznie i siłowo to wyglądało, w 3 seryjce siadów zaszalałem na 12 powtórzeń nawet :) dzisiaj założyłem pas neoprenowy, niby na odchudzanie, a pomaga zachować dobrą postawę, mokry jak nie wiem był po ściągnięciu :P

wczoraj zrobiłem sernika co do tego to tak :P
pachnie jak sernik, wygląda jak sernik, a smakuje jak nie mam pojęcia co :D

- MC 12/10/8/6 65/75/85/95
- ściaganie wyciągu górnego za kark 3x12 36+w
-wiosłowanie sztangą 3x12-8 + (7/6/7/9) 65/670/75 + (75/65/55/29)
- wiosłowanie hantlem w podporze 3x12 22 kg


ale się spompowałem - masakra :P
jeszcze dzisiaj 2 h wfu to wgl zmęczony masakrycznie...

chory :/
tydzień przerwy

@ buff3

Ok dziękuję za informację.
Życzę w takim razie szybkiego powrotu do zdrowia i do treningów.

Pozdrawiam
Stefan z Kelton'a

dzięki
w tamtym tygodniu zrobiłem plecy, ale na następny dzień znowu się rozchorowałem, już jest lepiej, ale dopiero w czwartek postaram się zrobić trening...
kurcze te choróbsko zmarnowało mi cykl, a tak dobrze już szło... ;(

wesołych świąt :)

wkońcu powrót na siłke, tydzień rozruchu, same podstawowe ćwiczenia, niestety ale tak łokcie zapomniały o kg, że to jakaś masakra i teraz łykam flexita i lek babci na osteoporoze :D
oby było lepiej :P