Szacuny
2
Napisanych postów
220
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
4810
Witam
Dziś po 2 miechach przerwy wróciłem na boks. Muszę przyznać że kondycha troche spadła po wyczerpujących juwenaliach :P ale w sumie nie było źle. Ale jak wróciłem do domu, okazało się, że gdy położę dłoń na klawiaturze, myszce albo po prostu zegnę w nadgarstku do góry, to 3 środkowe palce wpadają w niesamowite drgawki, jak u paralityka. Nigdy wcześniej tego nie miałem. I teraz pytanko - czy to normalna oznaka zmęczenia, czy może coś gorszego (np. nieprawidłowa technika - ze 2-3 uderzenia dziś na zmęczeniu nie siadły czysto - lekki ból w nadgarstku w chwili uderzenia) czy może wynika ze słabych przedramion/nadgarstków? Wydawało mi się, że te partie mam silne (m. in. uprawiałem wspinaczkę, a i SW już trochę ćwicze) na tyle, żeby dobrze stabilizować. To jak myślicie?
Pozdrawiam
Szacuny
2
Napisanych postów
220
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
4810
Dzieki panie i panowie za szeroki odzew :) Po wszystkich wypowiedziach i obserwacji organizmu dochodzę do wniosku, że przyczyną były poważne braki w minerałach, zdemaskowane przez ciężki trening - zająłem się tym i po ostatnim treningu w poniedziałek już wszystko było ok.
Pozdrawiam
Szacuny
5
Napisanych postów
771
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
18812
nie masz się czym martwić, po intensywnym treningu to normalne, zapomniałem co prawda jaka była tego przyczyna (chyba przejściowy niedobór czegoś tam - bodajże Mg, a może spadek glukozy)... uzupełniaj płyny (najlepiej izotonikiem) i czekaj aż przejdzie.
jak miałeś wyczerpujące juwenalia to pewnie magnez już był wstępnie wypłukany alkoholem
Szacuny
2
Napisanych postów
220
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
4810
Z jednej strony wątpie, jak pisałem nigdy wcześniej nie miałem takich objawów.
Z drugiej, mam paru ciśnieniowców w rodzinie (w tym ojca):/
Trzeba będzie sprawdzić.
Szacuny
69
Napisanych postów
1815
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
35261
Na juwenaliach pewnie chlałeś, przez co wypłukałeś dużo magnezu i innych minerałów, na treningu podobnie z potem, nic dziwnego, wszystko za jakiś czas wróci do normy, jak nie to sobie kup jakiś preparat witaminowy.
,,chodzić już umiem, teraz chce umieć latać" Eldoka
Szacuny
2
Napisanych postów
220
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
4810
No nieźle, wygląda na to że mam typową przypadłość żula...:/ Przez całe studia się tak nie załatwiłem jak na koniec na to wychodzi
Alkohol zostawia ślady jak sanek płoza, a juz prawie 2 tygodnie nie piłem.
Dzięki za szybkie odpowiedzi, pozdrawiam.