Dobranie sztuki walki do zdrowia!

Będę mieszkał ciagle w tym samym miejscu, tylko, że szkoła się zmieniła. Z gimnazjum na Liceum. A najlepsze licea są we Wrocławiu więc tam dojeżdzać będę.

a jak u Ciebie ze stabilnością tej nogi i utrzymywaniem na niej ciężaru ciała? bo boks to przede wszystkim praca nóg
chociaż w Twoim przypadku to chyba mimo wszystko najrozsądniejsza sztuka walki do trenowania

Ah bo myślałem, że przeprowadzasz się i żebyś miał gdzieś bliżej coś konkretnego, ale jak i tak dojeżdżasz to Gwardia najlepiej i tak i tak.

Nie no, ta noga jest w 100% sprawna, nie ma czegoś takiego, że np. utykanam na nią itp.
Dużo jeżdże na rowerze/ gram w siatkę, nogę. na W-fie np. miałem 6 z przysiadów na jednej nodze, 3 miejsce na jakichśtam biegach.
Swojego czasu też bawiłem się w le parkour.
Gdyby nie to, że wykryto u mnie ten ubytek to bym pewnie chodizł nawet na Muay Thai nic o nim nie wiedząc.

Ja na Twoim miejscu poszedłbym na boks i będziesz mógł trenować w 100%, a jak się zapiszesz na kb czy jakieś chwytane zawsze to będziesz uważał na nogę.

Ja podzielam zdanie yaru89 ;) Nie będziesz przejmował się i patrzył czy coś nie leci na nogę. Razem potrenujemy pewnie hehe. ;p

Co do sportów chwytanych to mam takie same zdanie jak Petek. może zrobić coś nie tak... no może nie zawsze wszystko wychodzi tak jak się chce... tylko tyle że na kość udową raczej nikt nie próbuje, a jakby nawet spróbował to szybko zauważy że coś nie tak i się siłował nie będzie zresztą, nawet uszkodzoną kość nie tak prosto złamać dźwignią nawet jakby się chciało

A co do tego Gwardia najlepsza.. to nie lubię być chamski, ale osoba która jeszcze w życiu nic nie trenowała i dopiero ma zamiar przyjść na trening mogła by się powstrzymać od takich osądów

To nie są moje osądy, tylko mówię co słyszałem z wielu źródeł od ludzi trenujących.

A naucza tam boksu m.in. Wojtek Bartnik, gdzie w innych klubach nie ma nawet typowo bokserskich trenerów. W połączeniu z niską ceną, która jest spowodowana dotacjami z miasta, na prawdę wychodzi klub najlepszy. Poza tym najbardziej profesjonalnie prowadzony, bo jaki inny może być klub który był przez lata w ścisłej czołówce ligi bokserskiej, wysyła zawodników na turnieje? Chodziło mi głównie o połączenie tego wszystkiego.

Zmieniony przez - rendan w dniu 2009-08-21 23:22:33

Klub swoją drogą ale żeby coś osiągnąć trzeba za******lać jak dziki wół :+)
nawet w słabym klubie się czegoś można nauczyć

yaru89 i rendan- zadam wam inaczej pytanie. Co może lecieć mi na noge i po co mam na nią jakoś szczególnie uważać? Na treningach/sparingach praktycznie styczność z nogą (wew. stroną uda) będe miał wtedy gdy:
-będe zakładał balache
-będe wpinał nogi do dosiadu tylnego
-innych "otarciach"
Autor napisał,że lekarz powiedział, że przy "mocniejszym kopnięciu"- gdzie tu jest mocne kopnięcie?
Napiszcie odp. bo jestem ciekaw poglądu uderzacza i człowieka nie trenującego na bjj.