Dlaczego zaczeliście ćwiczyć ?

"Ja zaczołem chodzić na siłownie,bo kiedyś po głębszych przemyśleniach powiedziałem sobie że za pare lat będę rządził dzielnicą,potem całym miastem"

ale mam farta,ze nie mieszkasz w Gdyni

Ja zaczynam dopiero cwiczyc (juz cwicze jakies 2 miesiace) bo jestem strasznie chudy (67 kg - 185 wzrostu)i chce poprawic swoj wyglad..Mam nadzieje ze to poprawi tez moja pewnosc siebie, bo mam slaba psychike tak ogolnie.No i wiekszosc moich znajomych tez ma takie zdanie o ludziach cwiczacych na silowni, ze to sa tepe miesniaki

Damixxx Ty nie ******l bo to w żartach pisałemjak daje taki znaczek ktoś----> to znaczy że sobie żartuje

A pozatym to nawet jakbym tak myślał to co z tego,za pare lat moge ****a być nie wiadomo kim rozumisz i wpadne tam do Ciebie i kula w łeb rozumisz

Mieszkasz w Gdynii,wiesz może gdzie 'dokładnie' Liroy ma studio tatuażu??(jeżeli jeszcze ma)bo już kilku osób się pytałem to mówiły że w okolicach centrum ale mi rozumisz zależy na dokładnym adresie
Jakbyś się mógł dowiedzieć to Ci będe wdzięczny

Zaczelo sie od tego, ze koles mnie namowil, po dwoch miechach wymiekl, a ja cwicze do dzis (czyli juz grubo ponad rok)

Spora ilosc ludzi pisze ze zaczeli cwiczyc po to aby sie czuc pewniej tylko moim skromnym zdaniem owszem mozna...ale czy w dzisiejszych czasach mozna tak do konca ?

A wczoraj napadl mnie cygan i oddalem mu wszystkie pieniadze nie no zartuje oczywiscie

Zmieniony przez - zyz w dniu 2004-07-22 19:39:40

<<<<robson z jakiej to było strony>>>>>
To sam pisalem okolo 1 w nocy :D

dragon - w centrum są 2 studia.jedno jest na ul.Warszawskiej przy tunelu na peron,a drugie na koncu ul.10 Lutego

no za takie info to mnie chyba oszczedzisz

A mnie w ćwiczenie wciągnął starszy brat. Ćwicze już troche ponad 8 miechów. Jemu ćwiczenie znudziło sie po pierwszych trzech miechach. Pozatym byłem chudy i se troche ze mnie jaja robili niektórzy. Teraz jaj se nikt z mojego wieku nie robi (no oprócz jednego takiego byka). A pozatym już mnie to wciągnęło jakoś. Lubie chodzić na siłke, ćwiczyć w domu czasami. Poprostu lubie to.

Ja zaczolem chodzic na silownie bo chcialem zobaczyc czy mi do twarzy bez karku - joke
Powaznie to zaczolem chodzic na silke z powodu kompleksow. Jak spora czesc forumowiwczow bylem bardzo chudy i nawet mi to nie przeszkadzalo, do puki ludzie mi nie zaczeli dokluczac np. na plazy liczyli mi zebra, a treningach karate na ktore chodze 5 lat, nazywali mnie sledziu. No to pomyslalem ze im pokaze, i tak mi sie to spodobalo, ze wszedlem w te sport calkowicie - na forum czasem siedze po 5 h dziennie, kupuje rozne gazety typu kif, ogladam w telewizji kazda relacje strong man(po kilka razy) i ciezko pogadac ze mna o czyms innym niz na temat silowni. Sytuacja sie troszke zmienila, troche uroslem (2 lata na silce) i na karate Ci sami kumple co do mnie sledziu wolali wolaja teraz "steryd" (mimo to ze nie mam wielkich gabarytow) i doszedlem do wniosku ze kolesie maja kompleksy i obojetnie jak bym wygladal to i tak beda starali sie mi dociac. W kazdym razie w walce wykozystuje swoja przewage wagowa - maja za swoje

Moze sie to niektórym wydać dziwne ale ja zaczołem ćwiczyć żeby za******lic staremu w ryj i nie dygać sie sqrwysyna jak przychodził na***any co chwile.Cwicze już ok 4 lata wyglądam w miare dobrzei wiem że gdybym teraz chciał to zrobił bym mu wielką krzywde ale jakoś mineła mi ochota na nap*****lanie innych.Poprostu mam świadomość co mogł bym mu zrobić a nie chce sobie zycia ***ać przez osła.Teraz ćwicze tylko i wyłącznie dla siebie i nie potrafił bym "zerwać" z siłownią.
POZDRAWIAM.