Poprzednio udało mi się zbić wagę do 93 kg. trzymając dietę i regularnie ćwicząc. Przyszły jednak wakacje (ostatnie na studiach dziennych) i się rozregulowałem. Po nich już niestety do diety nie wróciłem, za to zaczęła się siedząca praca, brak ruchu itd.
Teraz sprawa wygląda tak: 188 wzrostu, ok.112 kg. wagi i jak nie zacznę nic robić to będzie szło dalej...
Więc postanowiłem działać.
Zapotrzebowanie jakie wyliczyłem: ok. 3110 kcal - 400= 2.700 kcl
Poniżej dieta, ma przypominać Low carb, układana na podstawie poradników z forum. Jeśli chodzi o aktywność: 3 razy w tygodniu siłka + 30 min aerobów. Czy więcej mi się uda- nie wiem, na razie zakładam, że tyle na pewno.
Z góry dzięki za wszelkie sugestie i ewentualne podpowiedzi związane z treningiem.