DT p.olkaa

paula.cw

Na dietę nie patrzę, bo do poprawy :P Jak zmienisz ten tłuszcz to wrzuć jeszcze raz. Możesz rozpisać jakoś "ręcznie" może jak się nie uda pomniejszyć tych zdjęć, bo ja z tego fitatu to nic nie widzę. Albo proponuję na potreningu wrzucić to będzie bardziej czytelnie.

Ok, wrzucam jeszcze raz tą pierwszą . Mam nadzieję że teraz będzie czytelnie i że tym razem nie za małe.

paula.cw

Trening generalnie wygląda ciekawie, ale ilość powtórzeń myślę że będzie można zwiększyć, bo to 2x6 to takie ni w ni w 9 :P Z założenia to chyba jest FBW/dół/góra. Chyba szukałabym treningu opartego w całości na FBW

Proponujesz zwiększyć liczbę powtórzeń czy serii i do ilu? Ok postaram się coś znaleźć na FBW, ile mniej więcej ćwiczeń powinnam zrobić podczas jednego treningu?

Masz tu bardzo dużo nabiału. Nie jestem za rezygnacją z nabiału jeśli nie ma się wskazań do jego eliminacji, ale nadmiar nie jest dobry. Może jakaś rybka albo strączki?

Ilość powtórzeń to najlepiej podpowiadać do konkretnego planu treningowego. Ale myślę, ze coś w granicach 10-15 na samiutki początek.

Autorko - ułóż dietę tak jak jesz na początku,a nie tak aby pasowało pod bilans. 90g kaszy jaglanej zjesz i codziennie tyle razy serek wiejski i twaróg? Generalnie kupne wędliny out.
Kiedyś na tym forum panował taki zwyczaj, ze w dziennikach nie było nabiału więcej niż 50g. A jak już lady miała antykoncepcję hormonalną to w ogóle. O tyle nie było to złe ze zmuszało do przełamania strachu przed innymi źródłami białka... Czasami żółty ser zjedz, rybę, jaja, upiecz kawałek mięsa innego niż kurczak. Orzechy jakieś, ziarna etc. Aktualnie bida z nędzą i nudno... Sorki.

Paatik

Autorko - ułóż dietę tak jak jesz na początku,a nie tak aby pasowało pod bilans. 90g kaszy jaglanej zjesz i codziennie tyle razy serek wiejski i twaróg?Generalnie kupne wędliny out.
Kiedyś na tym forum panował taki zwyczaj, ze w dziennikach nie było nabiału więcej niż 50g. A jak już lady miała antykoncepcję hormonalną to w ogóle. O tyle nie było to złe ze zmuszało do przełamania strachu przed innymi źródłami białka... Czasami żółty ser zjedz, rybę, jaja, upiecz kawałek mięsa innego niż kurczak. Orzechy jakieś, ziarna etc. Aktualnie bida z nędzą i nudno... Sorki.

No właśnie ułożyłam wcześniej to co jadłam, teraz pytam o opinię czy to jest ok. Bardzo lubię twaróg i serek wiejski więc nie mam problemu z ich jedzeniem. Jestem na forum od dwóch dni więc nie miałam pojęcie że istniała jakaś zasada +n a początku pisałam że jestem początkująca i dopiero się uczę tak więc nie znam zbytnio innych źródeł białka. Wymieniłaś między innymi jaja i żebym upiekła czasem inne mięso niż kurczak, gdybyś przeczytała moją ankietę wiedziałabyś że na jajka mam alergię i wieprzowinę też a wołowiny nie lubię. Rozumiem że mój jadłospis jest dla Ciebie nudny ale on ma smakować mi i chcę jeść te produkty które lubię a nie które muszę bo mam nudną dietę.

paula.cw

Masz tu bardzo dużo nabiału. Nie jestem za rezygnacją z nabiału jeśli nie ma się wskazań do jego eliminacji, ale nadmiar nie jest dobry. Może jakaś rybka albo strączki?

Trochę pozmieniałam, lepiej? :)

Współczuję alergii na jajka, nie wyobrażam sobie bez nich życia teraz odkąd zaczęłam dbać o makro, ograniczyłam nabiał i dzięki temu nie zatrzymuje tak wody, ale przypuszczam, ze mam nietolerancję jakąś, może u Ciebie jest ok. Też nie jadam wieprzowiny z zasady, ale za to więcej drobiu, indyka, kaczki, cielęciny, wołowiny, ryb. Wołowina wolno duszona jest pyszna. Jeśli dasz radę, to ogranicz ten nabiał do 1xdziennie i możesz poobserwować, czy nie lepiej...

Napisze brutalnie - mi to jest obojetne co lubisz a co nie, dieta monotonna skutkuje niedoborami i nagłymi rzutami, trudnymi do zahamowania apetytami na rzeczy raczej tuczące. A nabiał pełen estrogenów dla kobity stosującej antykonc hormonalna wspaniałe miesza w hormonach - tak wspaniałe ze jak odstawisz tabletki to nie wiadomo kiedy i z pomocą jakich lekarstw @ wróci.
Wiesz - zwróciłaś mi uwagę ze niedokładnie przeczytałam Twoja ankietę - masz racje. Ale czy to było na miejscu w stosunku do kogoś kto zadał sobie trochę trudu żeby ci poradzić?

Tsubame33

Współczuję alergii na jajka, nie wyobrażam sobie bez nich życia teraz odkąd zaczęłam dbać o makro, ograniczyłam nabiał i dzięki temu nie zatrzymuje tak wody, ale przypuszczam, ze mam nietolerancję jakąś, może u Ciebie jest ok. Też nie jadam wieprzowiny z zasady, ale za to więcej drobiu, indyka, kaczki, cielęciny, wołowiny, ryb. Wołowina wolno duszona jest pyszna. Jeśli dasz radę, to ogranicz ten nabiał do 1xdziennie i możesz poobserwować, czy nie lepiej...

Ja sobie też bardzo współczuję :'-( Ok, coś pokombinuję skoro ten nabiał faktycznie może szkodzić

Paatik

Napisze brutalnie - mi to jest obojetne co lubisz a co nie, dieta monotonna skutkuje niedoborami i nagłymi rzutami, trudnymi do zahamowania apetytami na rzeczy raczej tuczące. A nabiał pełen estrogenów dla kobity stosującej antykonc hormonalna wspaniałe miesza w hormonach - tak wspaniałe ze jak odstawisz tabletki to nie wiadomo kiedy i z pomocą jakich lekarstw @ wróci.
Wiesz - zwróciłaś mi uwagę ze niedokładnie przeczytałam Twoja ankietę - masz racje. Ale czy to było na miejscu w stosunku do kogoś kto zadał sobie trochę trudu żeby ci poradzić?

Paatik, jeśli mogę tak napisać. Wiem że to co jem jest Ci obojętne, bardzo dziękuję że tak dokładnie mi to wytłumaczyłaś. Teraz już rozumiem, posiedzę dzisiaj trochę nad tym i dużo pozmieniam. Tabletek nie odstawię, jeszcze raz się powtórzę w ankiecie napisałam że mam PCOS i @ bez tabletek nie dostanę a jak dostanę to może raz na pół roku. Bardzo dziękuję za twój trud włożony w twój poprzedni post ale chyba po to jest ta ankieta żeby radząc komuś znać jego całą historię.


PS.

22/03/2018
Włącznie z obiadem trzymałam się zgodnie z rozpisanymi posiłkami niestety w czasie jazdy na zakupy miałam wypadek samochodowy. Do sklepu już nie dojechałam i kolacji też żadnej nie zjadłam bo na miejscu zdarzenia siedziałam do 23, o treningu już nawet nie wspominając.




Zmieniony przez - p.olkaa w dniu 2018-03-23 07:37:48

p.olkaa

ALERGIE: gluten..... mąka pszenna

maka pszenna to nie gluten?? masz celiakie?

Nene87

p.olkaa

ALERGIE: gluten..... mąka pszenna

maka pszenna to nie gluten?? masz celiakie?

Oczywiście że gluten, nie zwróciłam na to uwagi jak to pisałam . nie, po prostu alergia pokarmowa

p.olkaa

Nene87

p.olkaa

ALERGIE: gluten..... mąka pszenna

maka pszenna to nie gluten?? masz celiakie?

Oczywiście że gluten, nie zwróciłam na to uwagi jak to pisałam . nie, po prostu alergia pokarmowa

a jak badałaś alergię na gluten?