Ludzie :) Takie gadanie że GK nie startuje w Mister Olympia lub w Strongmanach bo się mu nie opłaca wg mnie to bujdy. Zarówno jedna i druga impreza pomimo że nie przynosi duzych profitów to jest niezwykle prestiżowa, zarówno dla człowieka jak i dla firmy którą reklamuje. Prawda jest taka że GK nie ma możliwości nawet zakwalifikować się do MOlympia ponieważ wygląda po prostu źle, a co gorsza nie da się tego zmienić, przynajmniej w takim stopniu aby mógł rywalizować chociażby z pierwszą 16. IMHO on jest słabszy (biorąc pod uwagę sylwetkę) od kilku polskich kulturystów i nawet z nimi by przegrał. Co do siły to myślę że lepiej żeby krążyły o niej legendy niż aby się okazało że tylko 70% z tego to prawda. Kto pracuje ciężko na siłowni to zdaje sobie sprawę że te wyniki są mocno przesadzone. I na koniec, ten człowiek (o ile sie nie mylę) mam 29 lat, zobaczcie jak on wygląda, pomyślcie jak będzie wyglądał za 10 lat (o ile dożyje). Dla mnie to beznadzieja i wybryk natury, sam wybrał taki los.
ps:
inna sprawa to fakt że MO jako zawody które promuja zdrową i piękną sylwetkę gdzieś po drodze zgubiły to co miały na celu promować i czego miały być etykietą. Aktualny mISTER olympia wygląda fatalnie (szczególnie na wydechu, w luxnej pozie) i nikt mi nie wmówi że to ideał męskiej sylwetki i siły, brzuch to mój
teść ma mniejszy co nigdy siłowni na oczy nie widział... Gdzie te czasy Arnolda... ;) Mam nadzieję że wrócą szybko bo na razie to kiepsko wygląda.
pozdrawiam
"Nienormalnymi rządzą nienormalne prawa"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks.XIV