9.02.2009
15 A - poniedziałek
1.Wyciskanie trójbojowe
15x40
15x45
15x50
15x55
12x60
2.Wyciskanie od czubka głowy/ściąganie z góry podchwytem
15x30 / 15x6 sztab
15x35 / 15x6 sztab
15x40 / 15x6 sztab
15x45 / ---------
3.Uginanie podchwyt szeroko/nachwyt średni/francuz leżąc/wyciskanie ultra szerokie
15x21
15x21
15x21
1. 55 poszło lekko i podeszłem z zapałem do 60. Chyba za krótka przerwa i klapa. Ale załamania nie było. Chyba. Więc spoko
2. Wyciskanie lekko, rozgrzewkowo, dawno nie robiłem, ściąganie jak szmata, plecy najmocniejsza strona więc do***a**** ciężar i bic kwiczał, obły i najszerszy też ( jeszcze jedna sztaba i wyciągu brakuje )
3. Hard-core. Przedramie i dłoń zniszczone. Bic i
ramienno-promieniowy również. Ramienny lekko się rozgrzał. Tric komicznie. Musze coś wymyślić. Chyba zrobie uginanie siedząc a nachwyt będe bardziej zarzucał i dowale ciężar.
Po siłowni 100g Gainerka + zupka gęsta warzywna u cioci.
Przewiozłem kuzynki autem i .... i pisze
To teraz z***ujcie, z***ujcie i jeszcze raz z***ujcie.
pozdro
PS. Inverted Rows nie zrobiłem bo sprzętu nie miałem.
Zmieniony przez - Ciupelek w dniu 2009-02-09 18:16:18