Sprawa jest prosta - plecy za szerokie, rece za duze, ciuchy za male... Do zeszłego roku jakoś jeszcze sobie radziłem chodząc w kurtkach dla konkretnych grubciów i przeszywając bluzy, ale w tym roku zaczęło sie już robić nieciekawie, kazda kurtka ktora pasuej w plecach i w rece jest jak namiot w brzuchu (zmiescil bym jeszcze spokojnie druga osobe

Tak wiec... Macie mzoe jakies sprawdzone sklepy (najlepiej Łódź) gdzie zaopatrujecie sie w kurtki / marynarki / bluzy, ktore nie wygladaja jak namiot, a jednoczesnie da rade wcisnac reke dalej niz do polowy rekawa?

(jakis krawiec tez jak najbardziej ok jezeli cen nie ma z kosmosu i da rade kurtke uszyc, jaki kolwiek material)
Edit: dawno mnie nie bylo i nie do konca ogarnalem ankiete, wiec wstawiam tak:
1. WIEK: 26
2. WAGA: 120
3. WZROST: 180
4. WYMIARY:
-biceps: 50
-klatka: 135
-udo: 75
-talia: 114
5. STAŻ NA SIŁOWNI: w cholere (nie pamietam nawet ile)
6. DIETA: jest
7. ILE I JAKIE PRZEBYTE CYKLE STERYDOWE: 2 lata tesc bez przerwy
8. TRENING: na wyczucie
9. CEL CYKLU: jakosciowka
10. OSTATNI CYKL I ODSTĘP CZASOWY OD JEGO ZAKOŃCZENIA: w trakcie, tesc
11. POZIOM BF%: a cholera wie, ale troche jest

12. TENDENCJA DO TYCIA/CHUDNIĘCIA (typ budowy): tycia
13. STAN ZDROWIA: dobry
14. SKŁONNOŚĆ DO ŁYSIENIA LUB POROSTU OWŁOSIENIA: czym sa wlosy?
15. PPM (podstawowa przemiana materii): nie mam pojecia
16. WYNIKI SIŁOWE: nie robie
Zmieniony przez - mama321 w dniu 2016-12-19 13:53:55
Zmieniony przez - mama321 w dniu 2016-12-19 13:54:38
Zmieniony przez - mama321 w dniu 2016-12-19 13:56:36
Chciał bym kiedyś być tak wielki, jak mi sie wydaje że jestem.