Czy koks jest dobry? Zależy. Ale to że byle frajer z 35cm w łapie może zrobić z siebie tucznika do celów szerzenia cwaniactwa i zaczepiania ludzi budzi we mnie dosłownie gniew. I takich pajacy trzeba tępić na potęge.
Przykładowo trenuje 7 lat kulturystyke amatorsko, suple, dieta, treningi po których czuć smak krwi w ustach. Ale moje geny nie pozwalają mi na osiągnięcie niskiego poziomu tłuszczu jaki mnie zadowala. Więc czy to jest takie złe ze przez jakiś czas pozażywam np Clenbuterol?
Duża część społeczeństwa jest zacofana a ludzi na których mi zależy nie musze uświadamiać, a wyłącznie ich opinia ma dla mnie znaczenie.
Druga sprawa to to, że takich dresików w białych czapeczkach boli to ze nie mogą się bujać jak w pobliżu pojawia się 'koks'. Nawet rozmowy milkną i każdy jest grzeczniutki.
A każdy chce żyć w spokoju i poszanowaniu. Oczywiście jest też masa 'pseudo-sportowców' psująca opinie. Ale 99% ludzi którą znam i która trenuje już latami jest naprawde ułożona mentalnie i światopoglądowo.
Zmieniony przez - mm90 w dniu 2009-01-16 17:23:30
Pozdrawiam