Burneika Sports - Lipo Rush - Czy ten spalacz naprawdę działa

ani

edytuj. Moze testuja i trzeba czekac, moze biora tylko 16latkowie...

Poczekamy ,zobaczymy może w końcu ktoś się wypowie w tym temacie.Dziwi mnie ,że nie ma konkretnych opini na temat lipo rush biorąc pod uwagę ,że ludzie zakładają tematy na forum z największymi pierdołami typu - dupa mnie boli co mam zrobić- pomóżcie.A nikt nie pisze o lipo rush jest zaj**.... albo lipo rush jest dupy.Może każdy się czai i jeszcze nikt tego nie kupił

Ja brałem Lipo Rush'a, jakieś dwa tygodnie temu go skończyłem.
Oczywiście dietę mam dopiętą na ostatni guzik, obcięte węglowodany, bilans kaloryczny na 0. Trening 3x FBW, a po siłowni 45 aerobów. W dni bez siłowni obwodówka. Suplementacja - BCAA, kreatyna, witaminy, minerały, omega-3, zma i do uzupełnienia diety - białko.

Co do samego spalacza, to od razu zacząłem brać 2 kapsy dziennie. Jedna rano na czczo, druga 30 minut przed treningiem. Branie Lipo Rush'a na czczo było dla mnie lekką masakrą, bo po paru minutach czułem jak mi "ryło" bebechy i jedyne na co czekałem, to aż zjem śniadanie i przejdzie, to dziwne palenie.

Waga leciała ładnie, tak jak powinna około 1kg na tydzień, bez naruszenia mięśni.

W Lipo Rush'u jest sporo substancji, które dają niezłego kopa na treningach, pod koniec czułem się jakbym dopiero skończył rozgrzewkę
Termogeneza też była na przyzwoitym poziomie, po aerobach czy obwodówce mogłem wyciskać litry potu z ciuchów.

Jedynym niepożądanym skutkiem dla mnie było obniżone libido, jest to spowodowane zawartością Geranium w spalaczu - normalna rzecz przy tej substancji. Poza tym nie miałem jakiś dziwnych jazd czy zejść jak to bywa po niektórych mocnych spalaczach.

1kg na tydzien to mozna dieta zdzialac, czyli normalny spalacz.

Zależy też z jakiego poziomu bf'a

Adiks widząc twoją wypowiedż sądzę ,że masz już duży staż w braniu supli.Mam do ciebie proste pytanie jak go oceniasz względem innych spalaczy.Kupiłbyś go jeszcze raz?

Lipo Rush był najmocniejszym spalaczem jaki do tej pory brałem. Teraz idą do mnie dwie (teoretycznie) jeszcze mocniejsze zabawki i nie powiem Ci czy jeszcze raz kupowałbym Lipo Rush'a, dopóki nie spróbuje tamtych.

Lipo Rush na pewno nie jest wałkiem, działa w 100% i robi, to co powinien robić.

Podsumowując - Lipo Rush'a oceniam jak najbardziej pozytywnie choć w dobie kryzysu mógłby być nieco tańszy

Moze i racja, ale przygotowywalem kogos do Miss World ostatnio i przy3.5% na diecie i normalnych tanich suplach ( jeden spalacz ) zeszka 3 kg w 2 tyg do 2.6/4%...

To piękny wynik Byłem w przekonaniu, że uzyskanie takiego poziomu jest możliwe tylko na specyficznych "cukierkach".
Czyli potwierdza się, że dieta, odpowiedni trening i sumienna praca, to 99,9% sukcesu.
Dla mnie suplementy są dobrą motywacją do ciężkiej pracy, bo wydając nie małą kasę na nie, chce się je wykorzystać w 100% i efekt placebo też daje sporo