Bieganie raz jeszcze.....

Witam,sory ze to pewnie któryś z entych tematów o bieganiu ale po przeczytaniu nie jednego artykułu chce zebyscie ocenili to co napisze o bieganiu

Cwicze kick-Boxing i siłownie pare lat,teraz mam zamiar wystatowac w zawodach i powoli musze zadbac o duza lepsza kondycje niz ta co teraz mam.Dieta i suple sa,wiedza o treningach tez,ale nigdy nie biegałem solo i dlatego pewne niejasnosci mam.

Pon,Śr,Pt-Kick Boxig[wieczorem]
Wt,Czw,Sob-Siłka[wieczorem]

chce biegac w te dni co chodze na siłownie.I teraz pytanie czy biegac na czczo przed sniadaniem??wtedy najefektywniej pali sie tłuszcz ale czy wyrobie tez wtedy dobra kondycje??czy lepiej biegac za dnia kiedy glikogenu w miesniach jest duzo...????

THX za kazda madra rade

Zmieniony przez - Biker01 w dniu 2009-10-05 22:35:15

Jak masz wieczorem trening, czy to siłka czy kick, to lepiej biegaj rano. Ja zawsze jak miałem trening wieczorkiem to biegałem rano i dawało to naprawdę fajne efekty. Może jest to sport trochę inny niż Twój, ale możesz spróbować.

Biegaj rano, ale coś zjedz. Na wytrzymałość rób interwały.

Jaki trening na siłce?

Zmieniony przez - OloKK w dniu 2009-10-05 22:49:35

Biegaj 40 minut rano a jak już pod zawody będziesz się przygotowywać to interwały zacznij robić

Tak, Scorpion ma rację. Nie wziąłem pod uwagę, że możesz jeszcze nie mieć bazy pod bieganie, więc interwały mogą być za ciężkie.

Ale rano po sniadaniu czy przed??na silce trening wytrzymałosciowy,duzo potorzen,krotkie przerwy

Biker01 raczej aż takiej różnicy nie ma.

Ja tam nigdy nie lubiłem biegać na pusty żołądek, bo zawsze mnie ssało. Ale znowu jak się przejadłem to się chciało puścić pawia. Więc najlepiej coś przegryźć ale się nie najadać, tak moim zdaniem.

Ja lubię biegać przed treningiem w ramach rozgrzewki później tylko rozciąganie i jazda na tarcze

mysle ze jest bo przed sniadaniem glikogen w miesniach jest wyczerpany i praktycznie od pierwszych minut biegu korzystasz z tłuszczu jako energi

a po sniadaniu uzupelniasz glikogen i przez pierwsze 20-25 min biegu korzystamy wlasnie z zniego a potem z tłuszczu

takie to proste a mozna sie pogubic;)

ja zawsze biegałam na pusty żołądek - w ogóle jakoś mi osobiście lepiej sie ćwiczy z rana jak nic nie zjem