WILNO I LWÓW,MIASTA POLAKÓW
Tyle musi spozywac aby pozostac w stanie rownowagi azotowej (ilosc azotu z bialka spozywanego = ilosc azotu traconego)
Tak jak nbapisalem wczesnije jest cos takiego jak obrot bialka (turnover) - pewna czesc bialka (okolo 300g) jest rozkladana codziennie ale ponad 2/3 z tej puli jest od nowa syntetyzowana.
Pozostala pula stanowi ta ilosc jaka musimy spozyc - owe 0,8 do 1,0g (badania roznie mowia).
W zaleznosci kto i kiedy je robil.
Wahaja sie od o,7 do 1,0g.
To sie tyczy osob nieciwczacych.
U osob mlodych (rosnacych) jak i cwiczacych ta ilosc jest wieksza - ile?
Nie wiadomo.
Ogolnie mozna napisac ze powinna byc 2x wieksza.
I tez rozne badania roznie mowia - sa badania mowiace ze 1,5g sa wystarczajace oby byc w dodatnim bilansie azotowym - sa co mowia o 2,0g , tez sa co mowia o ilosci 2,5g
nie wiem czy widziales ale tu masz zbior badan na temat bialka:
https://www.sfd.pl/Białko__dzienne_zapotrzebowanie.-t701531.html
jak widac po tych ustalenie samego zpotrzebowanie nie jest proste - co dopiero mowic ile bialka w kazdym indywidulanym przypadku zostanie zamienione na glukoze - zbyt wiele zmiennych!
Jaka metoda najsluteczniejsza?
obserwowac swoje cialo!
Jesli wszystko masz dopiete na ostatni guzik - dieta+trening+regeneracja
spozywasz do tego 2,0g bialka a nie rosniesz - to moze byc znak ze za malo bialka.
Moze ale nie musi.
Dobrym posunieciem moze byc zwiekszenie ilosc do 2,5g
Czy tez do 3,0g.
Nalezy pamietac o tym - powtorze slowa faftaqa po raz kolejny:
im mniej niebialkowych kcal tym wiecej bialka zostanie wykorzystane na cele energetyczne!
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
im mniej niebialkowych kcal tym wiecej bialka zostanie wykorzystane na cele energetyczne!
no dobra ale czy nie lepiej wtedy do diety dorzucić węgli z których będzie czerpana energia(niż podbijać białko) i mniej białka tym samym będzie przekształcane w glukozę a więcej w mięśnie?
np jeżeli ten gram białka zostaje rozłożony w przybliżeniu oczywiście do 0.5 grama glukozy i 0.5 grama amin wykorzystywanych do budowania mięśni to czy nie lepiej było by do tego grama białka dorzucić 0,5 grama glukozy??czy akurat nic by to nie zmieniło?
czy dalej nie kumam?
wiadomo więcej białka = większa pula aminokwasów do wykorzystania = większy anabolizm
WILNO I LWÓW,MIASTA POLAKÓW
lepszym i tanszym niz podbijanie kcal z bialka
na reduckji juz nie kazdy moze spozywac tyle wegli ile by chcial
wiec obcina sie wegle a pdobija bialka aby jednak jesli juz zajdzie taka potzreba cialo korzystalo z aminokwasow jakie spozylismy niz z naszych miesni
nie ma wegli = nie ma glikogenu = wiecej aminokwasow zostanie wykorzystanych
inaczej to wyglada podczas okresu masowania
gdy masz te wegle w kazdym poislku = masz duzo glikogenu = zuzycie aminek jest zminimalizowane,czy duzo duzo mniejsze niz kiedy tych wegli nie masz
i wtedy klania sie to co pisze faftaq - gdy bialko dostarcza 15-20% zostaje wykozrystanie glownie na cele budulcowe
na redukcji innej opcji nie masz gdy ucinasz wegle i spozywasz malo fatu jak dorzucic bialka
jest to marnotrastwo (jesli to tak mozna nazwac) ale lepiej marnowac bialko jakie sie spozylo niz tracic miecho wlasne na ktore ciezko pracowales!
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
WILNO I LWÓW,MIASTA POLAKÓW
choć za równo niższa jak i wyższa podaż w niektórych przypadkach może mieć swoje uzasadnienie.
jedna osoba - w okreslonych warunkach w okreslonym okresie bedzie dobrze reagowala na 2g
inna na 2,5g
inna mozliwe ze na 3g
Troche nie rozumiem spozywania bialka na granicy 3,5g-4,0 czy nawet wiecej bo sa takie przypadki.
Kiedy jedyne badania odnosnie ~3,0g sa na temat mozliwej szkodliwosci/nieszkodliwosci,a spozywanie 4-5g jaki moze miec cel (w diecie zbilansowanej)?
kiedy aby utrzymac rownowage azotową styka ok. 0,8g (dla zdrowej osoby niecwiczacej)
Spozywanie 100-200% wiecej ma sens - w koncu 'rosniemy'
Ale 500% wiecej?
Kiedy wszystkie badania dostepne oscyluja w przedziale jakim napisal faftaq 2-2,5g
Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-06-24 22:17:13
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html