B3con / ssanie, sprężanie, praca, wydech czyli marzenie by być największym / dziennik

Tu masz trening na klatkę, z seri "Porusz swoje.." : https://www.sfd.pl/Porusz_swoją_klatkę_!!!-t187974.html .

Dodam tylko, że treningi z tej właśnie serii będzie stosował forumowicz BdWielki (https://www.sfd.pl/BdWiELKi_/_blog_/_Stań_się_wielki_za_życia,_lub_umrzyj__próbując-t460486.html) 

Ok dzięki, przestudiuje to napewno

A co do dzisiejszego treningu musze powiedziec, że jestem zadowolony. Po 12 tygodniach wkońcu zacząłem cwiczyc barki i się bardzo zdziwiłem podczas treningu. Wcześniej robiłem wyciskanie zza głowy 3x8 po 45 kg i to max był, a teraz po 12 tygodniach przerwy nakładam 50kg, potem 55kg i na koniec 60kg. Obecnie plan na barki wygląda tak:

- wyciskanie zza głowy (14,12,10)
- wznosy hantli (14,12,10)
- wyciskanie hantli z obrotem (14,12,10)


Co o nim myślicie, czy liczba powtórzeń jest dobra ? Co byście w nim zmienili ? Czekam na Wasze podpowiedzi


pozdro.

Porównując zdjęcia sprzed i aktualne to różnica na duży + .

Dobra droga tak trzymaj. Masuj, masuj dalej

Pozdrawiam.

Zmieniony przez - Wuchta34 w dniu 2009-01-03 10:06:03

dzięki Wuchta34 miło słyszec , ale tak jeszcze mam w planach +15 kg i potem dopiero redukcja ^^

moje nowe motto na siłowni :
zwięzłe i krótkie - "więcej"


pozdro.

hmmm... to jak pomoże ktoś w sprawie barków ^^ ?
może macie jakieś swoje uwagi, podpowiedzi jak się znacznie poszerzyc ?

co do wczorajszego treningu, plecy+triceps, jestem zadowolony
ręce ładnie spompowane, plecy również. Na koniec treningu jeszcze pobawiliśmy się z kolegami w podrzut. Konkretnie to ja się pobawiłem, bo reszta odpadłą zaraz na początku. Ja ostatecznie podrzuciłem po treningu 78,5 kg, ale tak na luzie to czuje że może te 85 kg by jeszcze ewentualnie dało rade. Nie uważam tego za jakiś super wynik, normalny ale fajna sprawa się tak pobawic


czekam na wasz odp.
pozdro.

- wyciskanie zza głowy (14,12,10) - od czubka głowy
- wznosy hantli (14,12,10) - 4 serie 8 powtórz
- wyciskanie hantli z obrotem (14,12,10) - sztangielki w opadzie 4x10

Moja propozycja

Dzięki Wuchata34 łapaj SG'a
wczoraj właśnie zrobiłem ten trening który ja miałem napisany i nie czułem się za dobrze po nim. Ale w przyszłym tygodniu spróbuje tego co napisałeś
Wczorajszy trening nie licząc barków bo strasznie siadły mi po cwizceniach, moge zaliczyc do udanych. Ciesze się z nóg, przysiady coraz lżej idą, serie skończyłem na 110 kg bez jakiegoś ogromnego zmęczenia. Chyba pod koniec miesiąca się sprawdzę z iloma kg teraz dam rade przysiąśc


pozdro.

w wyciskaniu od czubka głowy możesz zrobić 5x5 - konkret ciężar

a jak Wuchata uważasz, na mase będzie lepij te 5x5 czy 14,12,10 ?
chyba te 5x5 nie ?

Moim skromnym zdaniem - większy ciężar większy mięsień

Czyli jednak wersja 5x5

Masa zależy od podaży kalorii w diecie, jeśli będzie brakować mięsień nie urośnie. Pokombinuj w diecie , zwiększ kaloryczność i masa pójdzie.