Andy walczy, czyli prośba o pomoc w redukcji

dalej walczę z chorobą, a ta wredota nie chce sobie pójść..
samopoczucie nie najlepsze, ale trening dziś był
Rozgrzewka: 5 min orbitrek, wymachy ramion, krążenie nadgarstków, przedramion, bioder, kolan etc.
Trening B (tam, gdzie nie podawałam powtórzeń było po 15)
A. Martwy ciąg 19kg 22.5kg
B1. Wyciskanie sztangi stojąc 9kg x15 powt 9kgx10 powt -> mam słabe ręce i barki, sama sztnaga to było trochę za dużo, więc nie wiem czy zostawić taki ciężar i robić powtórzenia ile dam radę, czy zejść na mniejszy (hantle) i progresować
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem 15kg 20kg
C1. wypady 2x4g 2x4kg (trochę się obawiałam ze względu na kolana, ale było ok - nic nie boli)
C2. uginanie nóg leząc 15kg 20kg
D. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń 7
po 20 min bieżni - 2.72 km
i miska z dziś:






Zmieniony przez - ania15 w dniu 2013-03-12 21:11:50

Zmieniony przez - ania15 w dniu 2013-03-12 21:24:54

ok. to zaległa relacja z wczoraj. jeszcze nie czułam się za dobrze, więc było bez treningu, a miska wyglądała tak:


dziś był trening siłowy
8 min orbitrek + wymachy ramion, krążenia bioder, kolan etc

Trening A 14.03.2013
A. Przysiad ze sztanga na plecach 10kg x15 15kgx15 20kgx15 (ta trzecia seria to była tak dla sprawdzenia czy dam radę 20kg)
B1. wyciskanie sztangi skos góra 10kgx15 12.5kg x 11 (słabe ręce, oj słabe...)
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha 20kgx15 25kgx15
C1. prostowanie nóg w siedzeniu 30kgx15 30kgx15
C2. wznosy tułowia z opadu ciężar ciała 2.5kgx15 5kgx15
D. plank (1x ile dasz rade utrzymać) 29s
+ 20 min bieżnia+5 min cool down - 3.92km biegłam ile sił w nogach a po treningu za dużo już ich nie było..

i dzisiejsza micha:



znów zapomniałam dopisać warzywa
były: pekińska, sałata, pomidor, ogórek, cebula, rzodkiewka
płyny: woda, kawa, zielona herbata
Zmieniony przez - ania15 w dniu 2013-03-14 21:21:07


Zmieniony przez - ania15 w dniu 2013-03-14 22:17:10

Weź no zacznij tym żelazem pizgać jak MB Redukcyjna przykazała W pierwszej serii siadów masz ciężar mniejszy niż w wyciskaniu, co wskazuje na to, że chodzisz na rękach, bo mocniejsze od nóg

tak jest! obiecuję poprawę.

a reszta ciężarów ok ?

Nikt nigdy Ci nie powie, że okay czy nie. Nie na tym etapie, kiedy raczkujesz na siłowni, nigdy nie biłaś maksów i nic o Tobie nie wiemy. Sama musisz poczuć, czy robisz na miarę swoich najlepszych możliwości

Jak Ci powiem, że przeciętna dziewczyna, która trochę już ćwiczy wyciska nogami na suwnicy 100kg, to będziesz umiała tyle pocisnąć?

suwnicę sprawdzę jutro

resztę robiłam na maksa, że ostatnie powtórzenia już ledwo wchodziły.
pewnie banalne pytanie,ale rozumiem, że nic się nie stanie, jak wezmę większy ciężar i nie zrobię 15 powtórzeń, tylko np 12?

Jak tak zrobisz, to dostaniesz...

...


... Pochwałę

ok! tak też jutro uczynię
dzięki Marta!

wczorajszy trening był aero --> bieżnia 50 min - 7.93 km
i miska:
były oczywiście warzywa: sałata, pomidor, rzodkiewka, ogórek


dzisiejszy trening:
rozgrzewka - 6 min orbitrek + standardowe wymachy, krążenia etc
Trening B. 16.03.2013
A. Martwy ciąg 15x22.5kg 15x27,5kg 13x30kg (z rozpędu 3s zrobiłam)
B1. Wyciskanie sztangi stojąc 15x12,5kg 12x15kg
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem 15x20kg 12x25kg
C1. wypady 15x 2x5kg 15x 2x6kg
C2. uginanie nóg leząc 15x20kg 15x25kg
D. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń 8męskich (osttania była już resztką sił)
i po - 25 min (w tym 5 min cool down) biezni - 3.98 km

no i micha:





były warzywa: pekińska, ogórek, rzodkiewka
i płyny jak zawsze: woda, herbata zielona, kawa
kurcze, dziś coś nabiałowa miska mi wyszła, ale przez to, że mi się strasznie naleśników zachciało i rano shake'a na mleku...

i jeszcze bonusik, bo dziś mijają 2 tyg na forum, więc pomiary:

Zmieniony przez - ania15 w dniu 2013-03-16 20:05:23



mam nadzieję, że zmierzam w dobrym kierunku..
Zmieniony przez - ania15 w dniu 2013-03-16 20:06:52

Zmieniony przez - ania15 w dniu 2013-03-16 20:07:16

W bardzo dobrym