przeczytajcie i powiedzcie

witam
ma 16 lat ćwiczę od 2 miechów i wymyśliłem coś ale nie wiem czy to wypali
a wiec zaczynam
kupiłem kilka paczek płatków owsianych,zmiksowałem to w pył, potem dodałem mleka w proszku 26 procent tłuszczu,i znów wymieszałem z płatkami,potem dodałem witaminy niemieckie multi witamina ,a na koniec czekoladę dla smaku.Smakuje trochę jak białko kupione na allegro. jeśli trzeba coś zmienić to poradźcie co .Jak da jakieś efekty to wam powiem!!!!!!!!
pozdro dla wszystkich.

samo mleko moze i jest ok ale w polaczeniu z innmymi produktami juz nie
chodzi tutaj o sposob trawienia kazeiny

efekty nie sa od jednego produktu tylko od caloksztaltu diety!!
a mleko w proszku to bialko slabiutkiej jakosci

płatki mogą byc ale mleko zamień na cos innego.

J/w. Mleko w proszku to syf

W płynie również syf

macieju to pij mleko prosto od krowy zmienisz zdanie.

W płynie mleko jest świetne Nawet takie sklepowe.

W smaku na pewno. Nic pozatym.

Co wy chceta od tego mleka Piję od urodzenia do tej pory gdzieś z litra dziennie i żyję, trzymam się w jednym kawałku, mam kości twarde jak betonowe bloki. Gdyby to był taki syf to już dawno bym umarł, ale wszystko w normie i nie zamierzam przestawać mleka siorbać
Że laktozę ma? A niech se ma, ale za to ile innych dobroci posiada. Inna kwestia, że trzeba wiedzieć które mleko jest dobre a które nie. Ojciec który pił jeszcze mleko prosto od łaciatej koleżanki tradycyjnie hodowanej umie ocenić co jest dobre a co nie
Tak mi się przynajmniej wydaje. No i sam pije od 40 lat litra mleka dziennie i żyje. Oj złe, złe i straszne to mleko, bo ojciec żyje i trzyma się w dobrej kondycji
O ile się nie mylę to Masajowie to jedno z najzdrowszych plemion świata(o ile nie najzdrowsze) a ich tradycyjna dieta opierała się do niedawna na mleku i mięsie
Wiadomo, że mleko Masajów jest bardziej "ekologiczne" od naszego, ale już bez przesady.

Zmieniony przez - Granathar w dniu 2009-04-17 18:07:56

Dokłądnie utarła się opinia i jest dalej powtarzana że mleko to największe zło i to głownie z powodu tej nieszczęsnej laktozy ale przecież nie wszyscy jej nie tolerują a kto nie toleruje ten się rychło o tym dowie z uwagi na dolegliwości.

Fajna dyskusja
1: w płynie jest złe
2: w płynie jest ok
3: od krowy najlepsze
4: ze sklepu też ok
5: nie prawda

...