Mam 32 lata,170 cm i w obecnej chwili ważę 72 kilo.Przeczytałam już tutaj kilka artykułów,w tym Tyki o diecie "zrób to sam" i o treningu cyklicznym.obliczyłam poziom tłuszczu który wynosi około 32%,z tego doszłam do wniosku że moja właściwa waga to około 62kilo-taką wagę osiągnęłam juz ćwicząc regularnie na siłowni 5lat temu.Potem niestety zabrakło systematyczności i prawdopodobnie złe diety.
Od jutra zaczynam treningi na siłowni,trening obwodowy pon-śr-piąt,poza tym codziennie rano robię marszobieg 1-1,5h.Proszę o radę w sprawie aerobów(bo również czytałam art.Tyki)na orbitreku czy robić je ewentualnie w dni wolne od siłowni np.wt-czw,cz np.HIIT-a zaraz po treningu siłowym na bieżni 10min.( oczywiście stopniowo aż dojdę do 10min).
I druga sprawa dla mnie chyba najważniejsza-DIETA.Po sprawdzeniu i obliczeniu okazało się,że jadę na diecie ok.1000kcal(nawet bezwiednie).
Po kalkulatorze wyszło na to,że potrzebuję 2200-2300kcal-500 na redukcyjną to 1700 i nie wiem za bardzo jak zachowa się organizm,podzieliłam to tak B-140g-560kcal;WW210g-840kcal;Tł33g-300kcal..
Proszę o radę czy dobrze rozumuję czy węgli nie powinno być mniej a tłuszczy więcej.
Z góry bardzo dziękuję za wszystkie rady!pozdrawiam!