Szacuny
1
Napisanych postów
489
Wiek
40 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
19769
Cierpię.. Mam zapalenie nerwu trójdzielnego twarzy...
Ciągle łykam jakieś tablety, ciekawe co na to moja wątroba..
Zrobiłam ćwiczenia na piłce, tak się fatalnie czuję, że nie wiem czy uda mi si uskutecznić inne ćwiczenia.
Dzisiejsza miska:
Szacuny
1
Napisanych postów
489
Wiek
40 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
19769
Nie.. Kiedyś już miałam to cholerstwo, jakieś 2 lata temu... Tym razem szybciej zadziałałam, bo ostatnio skończyło się na piciu zastrzykach dożylnych z ketonalu. Biorę Neurotop retard i Zaldiar. W ciągu 2 tygodni powinno przejść.. Będę się męczyć na szkoleniu za tydzień ( kieruje autem 500 km w jedną stronę), no ale nic, trzeba sobie jakoś radzić.
Szacuny
1
Napisanych postów
489
Wiek
40 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
19769
Dzień szaleństwa, cały czas gdzieś latałam, udało mi się miskę w miarę ok utrzymać.
Ćwiczenia na piłce zrobione, na pajacyki mi siły zabrakło, tylko 50 było..
Szacuny
1
Napisanych postów
489
Wiek
40 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
19769
Zapyerdol taki przed wyjazdem, ze zapomniała m wkleić tabelkę i szamę.
Wykonuję codziennie ćwiczenia z piłką, stały zestaw, po 2-3 serie.
Do chwili wyjazdu nic się w tej kwestii nie zmieni, jak coś dojdzie, to dopiszę.
Zmieniony przez - KarolinaKK w dniu 2012-06-28 06:58:41
Szacuny
3
Napisanych postów
3597
Wiek
42 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
24639
Kurcze skąd takie przypadłości??
trzymaj sie dzielnie i nie poddawaj! dobrego zdrowia i samopoczucia życzę!!
noi szerokiej spokojnej drogi, bo to lada moment wyjazd!
pozdr
Szacuny
1
Napisanych postów
489
Wiek
40 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
19769
Żyrafko, nie wiem skąd takie cholerstwa się biorą i dlaczego mnie się czepiają. Nastraszyli mnie guzem u lekarza i kazali czekać 6 m miesięcy na rezonans.. Paranoja... Oczywiście zrobiłam w swoim zakresie, bo na dobrą sprawę, człowiek mógłby badań nie doczekać.
Wczoraj te ćwiczenia co ostatnio + 30 min power walk.
Wypiski z szamy w tabeli sobie podaruję, nie mam czasu.
Brzmi dziwnie, ale tak jest. W niedzielę wyjazd a ja w polu z pracą jestem.. Nie zniknę na cały wyjazd, pożyczam lapka i będę zdawała relacje. Piłkę biorę ze sobą.
Szacuny
1
Napisanych postów
489
Wiek
40 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
19769
Hej :)
Wreszcie chwila czasu, żeby napisać..
Mam multum pracy, wróciłam w niedziele do domu i w poniedziałek znowu wyjazd.
Postaram się dawać znowu codziennie rozpiski, z tym trybem wyjazdów będzie ciężko, ale zrobię co w mojej mocy, żeby tu pisać.