Tutaj klatka z przodu. Jak wspominałem klatka u mnie kuleje :) Może to być spowodowane tym, że w niedalekiej przyszłości mostkowałem, podnosiłem tyłek przy wycisku leżąc itp. Klatka w pewnym momencie co prawda ruszyła, ale niestety musiałem złamać nogę Teraz klatka powoli rusza na nowo, bo staram się wykonywać każde ćwiczenie bardzo dokładnie i czysto technicznie. Mam nadzieję, że przyniesie to jakiś efekt :)
Zmieniony przez - Wolinek w dniu 2011-08-08 19:53:29