jak w temacie. w zwiazku z tym ze sytuacja moja sie zmienila i nie jestem w stanie poswiecic wiecej niz 2 dni w tyg na trening a nie chce przestawac cwiczyc pomyslalem ze moze byscie mi pomogli cos wymyslic :D
a mianowicie chodzi o plan 2 dniowy, kazda partia raz w tygodniu, treningi moga byc dlugie, w te dni mam czas i moga byc bardzo ciezkie, organizm hardokowy
rok temu zamieszczalem swoj plan na 2 dni ktory robilem podczas tzw redukcji ale nie bylo tam za bardzo cwiczen pomocniczych tylko glowne boje, niektorzy moze pamietaja :)
czy macie jakies pomysly?? z gory bardzzo dziekuje
ps. mam kilka pomyslow ale nie chcialbym sie wyglupic dlatego prosze o pomoc.
redhando
http://www.sfd.pl/IPF_Filmik_Motywujacy_:_-t620339.html FILMIK MOTYWACYJNY :D