Wiek : 21
Waga : 78 kg
Wzrost : 181 cm
Obwód w biuście(1) : 93
Obwód pod biustem : 79
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 75
Obwód na wysokości pępka : 91
Obwód bioder (3): 96
Obwód uda w najszerszym miejscu: 57,5
Obwód łydki : - (nie mam możliwości zmierzyć w tym momencie)
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch i tył pleców (tzw boczki)
W którym miejscu najszybciej chudniesz : nogi (uda, bo na łydkach jeszcze nigdy nie przytyłam ani nie schudłam)
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) trening funkcjonalny/stacyjny/siłowy (pomieszane) 2x w tyg + w zalezności od tygodnia cardio lub zajęcia na siłowni (zumba, wzmacniający, ze sztangami itp.)
Co lubisz jeść na śniadanie: pieczywo + jajecznica lub jakis nabiał (serek wiejski, mozzarella, twaróg itp) + warzywa
Co lubisz jeść na obiad : nie lubię obiadów ale zwykle jem ok. 150-200 g mięsa plus ok 50 g węgli (makaron, kasze, ryż,kus kus) + warzywa
Co jako przekąskę : owoce + jogurt + orzechy
Co jako deser : owoce + jogurt + orzechy; sok wyciskany z pomarańczy w domu
Ograniczenia żywieniowe : nie
Stan zdrowia: dobry
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: tak; doraźnie wziewy na astmę (rzadko, nie częściej niż raz w miesiącu)
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: każda sprawia mi radość; lubię pływać, biegać, przekonuję się do wolnych ciężarów
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : WPC 80
Stosowane wcześniej diety : mam historię delikatnych ED ale od ponad dwóch lat jem 'normalnie' (jadłam kiedyś dużo słodyczy i słonych przekąsek, jestem na etapie czyszczenia miski)
Jeżeli chodzi o jedzenie - podobny jadłospis jak niżej mam od około miesiąca, zrobiłam poważne porządki w tym co i jak jem. Pozwalałam sobie na zaśmiacanie mojego ciała strasznym syfem, jadłam słodycze, słone przekąski, mało mięsa - białko własciwie tylko z nabiału. Jestem na etapie ustalania proporcji BTW - i chyba jestem tutaj trochę zagubiona. Jem 4-5 posiłków dziennie w mniej więcej równych odstępach. W większości posiłków są warzywa takie jak brokuły, papryka, cukinia, pomidory, kalafior. Jadam owoce (banany, pomarańcze, jabłka, grejfruty, winogrona, gruszki)
Dziennik na potreningu pokazuje mi że zapotrzebowanie mam ok 2150 kcal, kalkuator 'BMR zapotrzebowanie' nieco więcej.
http://i841.photobucket.com/albums/zz339/Olga_Wojda/dieta_2013_12_13_zpsf58aa9de.png
http://i841.photobucket.com/albums/zz339/Olga_Wojda/dieta_2013_12_17_zps0ad0dc70.png
Jesli chodzi o trening - moja mama korzysta z usług trenera personalnego, dziewczyna robi - wydaje mi się - całkiem fajny trening i 2X w tyg chodze do niej razem z mamą. Różnie bywa z tym co robimy - wczoraj było typowo siłowo na nogi i barki, ćwiczymy z trx, hantlami, czasami na maszynach. Czsami jest typowo stacyjnie, ale z wykorzystaniem obciążenia. w niektórych tygodniach dokładam trzeci trening, ćwiczę od około miesiąca - regularnie.
Zdjęcia sylwetki mam takie, niestety po śniadaniu, jak najszybciej cyknę lepsze, ale do tego potrzebna mi 'meska ręka' (mam tylko telefon...):)
W moim odczuciu jest znacznie lepiej niż miesiąc - półtora temu - za tamte miski zebrałabym niezłe baty. Czuje że wykonałam pierwszy krok do lepszego zdrowia, czuję się i wyglądam znacznie lepiej, ponoć 'organoleptycznie' nieco schudłam i mam bardziej zarysowaną talię.
Moim celem jest silne ciało, redukcja tłuszczu i co najmniej utrzymanie tej masy mięśniowej którą mam obecnie jak również jej rozbudowywanie. Potrzebuję też lepiej roziągnąć ciało. Chce zacząć ćwiczyć siłowo ale boje się że schrzanię technikę, myślę że w ciągu miesiąca się w końcu przemogę, potrzebuję czasu żeby pooglądać filmy z techniką i poczuć się pewniej. Pokornie przyjmę uwagi i wskazówki, obiecuję się stosować.
Pozdrawiam :)