Zapasy 19 lat

Witam, zakładam ten temat, bo za rok wybieram się na studia do Poznania i bardzo chciałbym trenować zapasy, ale nie amatorsko. Mam pytanie, czy 19 lat to nie jest za dużo. Wg mnie liczą się chęci i zaangażowanie, ale nie jestem trenerem, więc pytam jak to jest postrzegane . Dość długo interesuję się tym sportem, miałem okazję trenować jakiś czas (kilka dni-można się śmiać- jednak te kilka dni uświadomiły mi że trening zapaśniczy jest bardzo ciężki, jednak to jeszcze bardziej mnie zmotywowało; niestety nie mogłem dalej trenować z powodów logistycznych i finansowych poniekąd).
Jak już wcześniej wspomniałem dopiero za rok chciałbym się zapisać, dlatego jeśli Wasza (mówię tu o mieszkających w Poznaniu zapaśnikach) odp będzie pozytywna to chciałbym przez ten rok przygotować się kondycyjnie (siłownia, bieganie, itd.)
Z góry dzięki za odp
Pozdro

BJJ jest bardzo techniczne, większość tych technik można opanować w każdym wieku, siła i ogólna motoryka nie mają tam aż takiego znaczenia.

Zapasy bazują na bardziej "podświadomych" technikach, eksplozywność i siła ma tam podstawowe znaczenie. Jeżeli nie miałeś dobrego przygotowania jako dziecko, masz olbrzymie problemy ze zrobieniem wielu technik, np. suples czy dżaksarow.

Oczywiście,że 19 lat to nie jest za dużo. Jak sam zauważyłeś, liczą się chęci,zaangażowanie i systematyczny trening.

Ale dlaczego właściwie chcesz czekać przez rok,zanim zaczniesz trenować?

Trenować to sobie możesz, ale raczej nic szczególnego nie osiągniesz w tym wieku (niestety). Ale oczywiście możesz już się przygotowywać kondycyjnie np.biegając i na siłowni robiąc typowo zapaśnicze ćwiczenia takie jak martwy ciąg podrzuty itd.

Widzę teoretyków jest więcej niż praktyków , ale to normalne.
Każdy ma swoje racje , aczkolwiek uważam , że każdy wiek jest dobrym czasem by zacząć trenować.
Sukcesy z czasem przyjdą same i to nie zależy od wieku tylko od predyspozycji , nigdy nie jest za późno.

pzdr.

"Trenować to sobie możesz, ale raczej nic szczególnego nie osiągniesz w tym wieku (niestety)."
Jesteś tego pewien? Bo według mnie jak się bardzo zaangażuje to może się okazać wielkim talentem, jego 1 rok treningów może dać mu więcej niż innym dało trenowanie przez 5lat. Dlatego nie warto nic z góry zakładać nie znamy jego możliwości.

Szczególnie jeśli trafi pod opiekę dobrego i doświadczonego trenera

TRENUJ !!!
(daj z siebie wszystko przez ten rok przygotowawczy a potem na macie )

Autorze, tak się składa, że ja za kilka miesięcy będę mieszkał w Poznaniu i również mam zamiar się przejść na zapasy Jestem odrobinkę starszy od Ciebie i nikogo się nie pytam czy się nadaję Jak będę już na miejscu, zadzwonię tylko do trenera, żeby się upewnić czy mnie przyjmą - to tyle

Wielkie dzięki za wasze wypowiedzi.
Pojawiło się pytanie, dlaczego dopiero za rok. A to dlatego że mieszkam 80 km od Poznania i dopiero na studia tam pojadę. Te kilka dni trenowałem w Gnieźnie, niestety rozkład PKP jest tak kiepski, że zamiast 2 godzin spędzałem tam 4 godziny w oczekiwaniu na pociąg. Wtedy pogodzić to z nauką ... Trenowałem tam 3 miesiące temu , a więc mając 18 lat i tamtejszy trener (naprawdę spoko gość) nie miał żadnych zastrzeżeń co do wieku... po prostu ty płacisz, więc możesz trenować.

Aha ... Rafale B. jak już będziesz w tym klubie to napisz coś...

Przede wszystkim będę musiał najpierw załatwić swoje priorytety, takie jak praca i potem ewentualnie nowe mieszkanie, bo na razie będę wynajmował pokój na Szczepankowie, skąd na Grunwald(tam jest sekcja wolniaka) będę miał dość ciężki dostęp. Pożyjemy zobaczymy... W razie czego dam znać.