Dodam że posiadam siłownie w domu mam ławke stojaki hantle drążek i pod to układałem plan dlatego też nie mam w swoim planie zadnych maszyn.
A więc:
Poniedziałek Nogi+biceps+łydki
Przysiad 5sx5pow
Wykroki z sztanga 4sx8-10pow
Martwy na prostych 4sx8-10pow
Przysiad z sztanga z przodu zamierzam nauczyć się tego ćwiczenia na razie mobilność kuleje włacze 2-3 serie z małym obciążeniem.
Biceps
Uginanie ze sztanga szerokość barkow 3sx10-12
Hantle z suplimacją 3x8-10
Siodemkowanie 3x7
Łydki Wspiecia 4s-15-20 pow
Wtorek Klatka+Przedramie+brzuch
Wyciskanie płaska 5x5
Hantle skos+ 4x8-10
przenoszenie hatla 4x8-10
Przedramie Tylko zwisy na drążku mam problem z nadgarstkami i wyzuciłem wszystkie uginania.
brzuch podciaganie nóg na drazku 4sxmax
Czwartek Plecy+triceps
Martwy Ciąg 5x5
Drążek nachwytem 4xmax
wiosłowanie 4x8-10
Wyciskanie francuskie 4x8-10
Postowanie przedramienia w oparciu o ławkę4x10-12
Sobota Barki+kaptury+brzuch
Wyciskanie żołnierskie 4x8-10
wznosy siedzac hantli 4x8-10
wznosy sztangi do brody (highpull) 4x10-12
szrugsy hantlami3x10-12
brzuch planki 2x Xmin
wybrałem niecodzienny rozklad ale chciałbym sprawdzić coś nowego główne ćwiczenia 5x5 ponieważ dobrze się czuje na niskich powtórzeniach i lepiej progresuję z ciężarem cel treningu to masa mięśniowa
Moje pytanie czy jest to odpowiedni podział czy ilości serii się zgadzają i czy ogólnie sprawdzi się to:)
Z góry dziekuję za pomoc!:)