Spalenie tłuszczu i wyrobienie mięśni

Witam, mam 16 lat, ok 165 cm wzrostu i waże 58kg.

Od tygodnia zaczalem "jesc" TSE, jezdzic duzo na rowerze, trochu biegac, cwiczyc A6W i robic 100 pompek dziennie, czasem chodze na basen i oczywiscie zrobilem sobie diete. Nie jem (wogule!) fastofoodow i slodyczy, pije duzo wody źrodlanej, pije duzo jogurtow.
I teraz moje pytanie, czy pomoze mi to wszystko troszke zrzucic iwyrobic maly kaloryferek? Prosz o pomoc.

Ponizej zdjecia mojego brzucha


http://www.iv.pl/images/ueh9zujiued97a1d06c.jpg

http://www.iv.pl/images/ujr5t0pk78ar6rubc5t.jpg

http://www.iv.pl/images/mpul06j17ajdfcx5f5lq.jpg

Prosze mi tu nie wyskakiwac z mlodym ekshibicjonista, jak to juz widialem w innym temacie, prosze o szczera i przemyslana pomoc.

nie jestes gruby, tluszczu bynajmniej ja dostrzegam niewoele, w takim razie skup sie na silowni, by rzezbic miesnie. nie kaze rezygnowac z diety, o nie tylko wziac sie nie za bardzo za aeroby tylko za silke i np. trenig brzucha z obciazeniedm na maszynach

jak to mawiają 'w gównie nie da się rzeźbić'
żeby mieć kaloryfer trzeba mieć mięśnie brzucha - a mięśni brzucha tym systemem nie zbudujesz, potrzebna Ci dieta masowa i trening siłowy bo jesteś chudy jak patyk