Mój trening pon, śr, piątek:
przysiady ze sztangą 10x8x6
przysiady wykroczne 8x6
martwy ciąg na nogach prostych 10x8x6
podciaganie sztangi w opadzie 10x8x6
martwy ciąg 10x8x6
wyciskanie sztangi w leżeniu na ławeczce poziomej 10x8x8x6
wyciskanie sztangi sprzed głowy 10x8x8x6
uginanie ramion ze sztanga 8x6x6
wyciskanie francuskie sztangi 6x6
skłony boczne z hantlą 10x8x6
Prosze o ogólną ocenę planu powyżej, ćwicze tak już 2 tydzień, wczesniej ćwiczyłem głównie klatkę i naramienne 10 seri po 10 powtórzeń, dlatego czuje teraz jakbym w pełni nie dopieszczał klatki i mięśni naramiennych. Ćwicze w domu, dieta bardziej na mase staram sie jeść zdrowo i dużo. 23 lata, ćwicze prawidłowo od 2 tygodni a źle ponad rok.
Czy jak mam lepiej rozwiniętą klatke i miesnie naramienne to mam wykonywać więcej powtórzeń czy zwiekszyć ciężar, z cieżarem nie chiałbym przesadzić bo kregosłup łukowaty (naramienne ćwicze stojąc).
Jakie inne ćwiczenie polecacie zamiast wiosłowania sztangą na te same mieśnie bo to ćwiczenie wykonuje raczej nie prawidłowo, takie mam odczucie, czuje że bardziej pracuja bicepsy. Do dyspozycji sztanga.
Efekty jakie zauwazyłem jesli chodzi o odzywianie to poprawa samopoczucia jesli chodzi o wagę to nie przytyłem nic przez 2 tygodnie (wizualnie schudłem) a jem dużo oj dużo, wspomagam sie też odżywkami 3 razy dziennie monster mass. Wzrost 190 waga 82 nie jest tak źle ale chciałbym ważyć minimum 86 a najlepiej 90.
Po jakim czasie widać efekty treningu i zdrowego odzywiania wizualnie, wiadomo że zalezy to od ogranizmu ale jak było w waszych przypadkach?