Trenuje "regularnie" od roku,a z siłownią mam do czynienia w sumie od 5 lat.Cwicze metodą J.Wendlera 5/3/1 .Priorytety sie zmieniły , wiec i trening musi sie zmienić , niestety nie wiem jak wszystko połączyć w całość.Musze przybrać na masie + 10kg , rozbudować nogi oraz plecy, skoregować plecy i kregosłup.Do całości dorzucić bieganie i lekkie marsze -> może w formie interwałów.Myślałem nad prostym planem FBW + bieganie/marsze po treningu ale zajełoby mi to zbyt wiele czasu , dlatego chce bardzo prosty plan FBW lub SPLIT , podzielony tak aby ujać w nim takie elementy jak dpisy, pompki , podciaganie , martwy ciag , wyciskanie plasko / zolnierskie,przysiady -> to jest taka baza , a w dni wolne interwały/marsze. Tak wiec Trening na siłowni nie moze, zbyt obciażac nogi , aby byly one w stanie dnia nastepnego wykonac kolejny trening biegowy/marszowy a jednoczesnie na tyle intensywny aby pomagał w rozbudowie masy.
Czekam na wasze pomysły
Zolnierze nie gina , trafiaja do piekla aby sie przegrupowac...