Tania dieta na 1 dzień

Witam, mam 18 lat. 2 dni temu stanąłem na wadzę i się przeraziłem, bo na tyle nie wyglądam. Niestety stanąłem na 3 innych wagach i pokazały to samo, a mianowicie 110 kg co przy moim wzroście 173 i wieku 18 lat jest masakryczne.

Wczoraj już byłem na siłowni, zrobiłem 60 minut aerobów oraz godzinę ćwiczeń siłowych ( aeroby 30 minut rowerek + 30 bieżnia trucht ).

Do tego chcę dołożyć dietę, policzylem ze moje zapotrzebowanie wynosi 3200kcal.. Jednak możecie to sprawdzić bo nie wiem czy jest dobre.
Ustaliłem sobie dietę na dokładnie 1830 kcal, i mam determinację aby ją utrzymać. Oczywiscie jest to poki co dieta na 1 dzień ale chciałbym abyscie sprawdzili czy jest dobra. Jest to dość tania dieta gdyż nie mam pieniędzy żeby wydawać na nią majątek ale przeczytałem kilka, kilkanaście tematów o dietach itp itd i posstanowiłem że zejdę o niecałą połowę z zapotrzebowania a następnie podziele to na 5 posiłków:

Śniadanie, 2 śniadanie, obiad, podwieczorek, kolacja. Wyszło mi coś takiego:

Śniadanie:
- 2x kromka chleba żytniego 160kcal
- 80g twarogu chudego 70kcal
- 20g margaryny 40kcal
- 250ml mleka 3,2% 150kcal
- 30g musli 100kcal
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Razem: 520kcal
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

II Śniadanie:
- 1 jajko na twardo 90kcal
- 1 kromka chleba żytniego ze słonecznikiem 80kcal
- 10g margaryny 20kcal
- 50g twarogu chudego 40kcal
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Razem: 230kcal
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Obiad:
- 100g ryżu białego 360kcal
- 3 pulpety w sosie pomidorowym 280kcal
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Razem: 640kcal
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Podwieczorek:
- 3 wafle ryżowe lub inna potrawa do 200kcal 120kcal

Kolacja:
- Jajecznica na maśle z 3 jaj 320 kcal
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

RAZEM 1830kcal

Chodziło mi tylko o to, że nie można popadać ze skrajności w skrajność. Wiadomo, że nikt nie zje 500g kurczaka na raz a 60g białka w posiłku to nie za dużo.

https://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_Z_POTRENINGU__INFO_JAK_TO_ZROBIĆ_-t922820.html w takiej formie wrzucamy diety, razem z ankietą działu.

Okej postaram się na wieczór ale czy na chwilę obecną ktoś mógłby mi doradzić? Myślę że jest to czytelne

po pierwsze raczej nikt tutaj nie będzie przeliczał kalorii na gramy makroskladnika. jak koniu pisał wyżej wrzuć zrzut z diety i wtedy się oceni. po drugie to jeżeli faktycznie dobrze sobie policzyłeś zapotrzebowanie na te 3200kcal to jeżeli utniesz od razu do 1800 kcal zrobisz sobie wielką krzywdę i będziesz tego za pare miesięcy żałował.

Zmieniony przez - stojeden w dniu 2014-08-05 12:24:41

Do tego nie biegaj na bieżni, przynajmniej na razie. Z taką nadwagą łatwo sobie popsuć kolana . Zastąp bieżnię rowerem / cross-trainerem / stepperem. Jeśli już to na bieżni tylko spaceruj. Ja robiłem np. 6 km/h z pochyłością 6%.

Zmieniony przez - mkor w dniu 2014-08-05 12:31:03

Dzięki mkor za odpowiedź, @stojeden to do ilu tak +- powinienem obciąć dietę?

słuszna uwaga kolegi wyżej. przy takiej wadze możesz zajechać stawy. 6-7km/h prędkość i kąt nachylenia bieżni jak największy (of kors w miarę Twoich możliwości). Ja np. bardziej się zmęczę i wypocę na 7km/h przy 15% nachyleniu, niż biegnąc po prostu po prostym ok. 13kh/h

Chodzi mi tutaj bardziej o typ jedzenia niż o kalorie, bo mogę zamiast 3 jajek zjeść 4, z pulpetami tak samo. No i dołożyć coś na śniadanie.
Te 5 posiłków dziennie to i tak będzie dla mnie zmiana na lepsze, bo wcześniej wpieprzałem obiad za 3 osoby, podjadałem co 30 minut..

Zmieniony przez - Baxu w dniu 2014-08-05 12:37:55

słuszna uwaga kolegi wyżej. przy takiej wadze możesz zajechać stawy. 6-7km/h prędkość i kąt nachylenia bieżni jak największy (of kors w miarę Twoich możliwości). Ja np. bardziej się zmęczę i wypocę na 7km/h przy 15% nachyleniu, niż biegnąc po prostu po prostym ok. 13kh/h :)

jeżeli te Twoje 3200 kcal to prawda, to utnij na początek z 300 kcal do 2900 kcal. trwaj tak z 2 tygodnie i oblukaj siebie w lustrze i stań na wadze. jak będzie szło w dół nic nie zmieniaj, jak nie będzie utnij kolejne 200kcal. CO DORZUCIĆ Z ŻARCIA? sam zdecyduj. znasz wartości odżywcze poszczególnych pokarmów i wiesz ile czego w środku jest, sam najlepiej wiesz co lubisz a czego nie. dlatego proponuję ułóż na nowo dietę na 2900 - 2850kcal , wklej zgodnie z obowiązującymi tu 'przepisami' i wtedy ocenimy na nowo :)

Przede wszystkim każdy posiłek powinien mieć węglowodany, białka i tłuszcze. Zatem podwieczorek z samymi waflami ryżowymi jest do wyrzucenia.

Poczytaj podwieszone tematy - jest tam masa informacji o układaniu diety itd.

Czytałem już tego pełno, niektóre tematy się zupełnie przekreślają co mnie najbardziej irytuje.. Tak wiem ten podwieczorek muszę zmienić ale nie mogę wymyślić czegoś fajnego