Od sierpnia zaczalem biegac. 3 razy w tygodniu, wlasciwie nie odpuszczalem nigdy, jestem silnie zmotywowany. Na poczatku bylo ciezko, 1600m z przerwama na 400m spaceru, ale 3 tygodnie temu doszedlem do 50 minut biegu bez przerwy. No i wlasnie 3 tyg temu pojawil sie bol lydek o wiele mocniejszy niz zwykle zakwasy. Zrobilem kilka dni przerwy, ale po pierwszym biegu bol powrocil jeszcze mocniejszy. Teraz nawet nie daje rady na wf-ie cwiczyc, po prostu nap... nieznosnie, ledwo stoje. 15 min biegu to max na co mnie stac, potem czolgam sie do domu ;/ Poradzcie cos, bo od tego biegania zalezy bardzo duzo, musze cwiczyc zeby spalic bebzona!
Od sierpnia zaczalem biegac. 3 razy w tygodniu, wlasciwie nie odpuszczalem nigdy, jestem silnie zmotywowany. Na poczatku bylo ciezko, 1600m z przerwama na 400m spaceru, ale 3 tygodnie temu doszedlem do 50 minut biegu bez przerwy. No i wlasnie 3 tyg temu pojawil sie bol lydek o wiele mocniejszy niz zwykle zakwasy. Zrobilem kilka dni przerwy, ale po pierwszym biegu bol powrocil jeszcze mocniejszy. Teraz nawet nie daje rady na wf-ie cwiczyc, po prostu nap... nieznosnie, ledwo stoje. 15 min biegu to max na co mnie stac, potem czolgam sie do domu ;/ Poradzcie cos, bo od tego biegania zalezy bardzo duzo, musze cwiczyc zeby spalic bebzona!
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
SprawdźPostepuj jak przy przetrenowaniu! Lekki trening moze wiecej dac niz bierny odpoczynek!!!
Zdrowia!
DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.
1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!
najlepiej bylo by isc do lekarza
sprobuj tez dobrze rozgrzac przed biegiem miesnie lydek i te okolice
Zmieniony przez - Tankowiec w dniu 2006-10-24 17:47:43
Tylko Umarli widzieli koniec wojny... Ci co przeżyli, nie zobaczyli..
Aspryna/leki przeciwzapalne/masci przeciwzapalne moga pomoc!
Masci nie dotra jednak gleboko wiec doustnie tez trzeba.
Moze Ci pozostac nadwrazliwosc na bieganie, wiec zalecz to poki mozesz, a o bebzon martw sie pozniej, choc mozesz robic co innego niz biegi.
Poki co z rana zrob 30 przysiadow (ciezar na piuetach, gleboko) i dodawaj po 5 codziennie az dojdziesz do 250! Pozniej caly czas po 250!
Jak dojdziesz do 250p lydki powinne byc w porzadku a nogi z nowymi silami od przysiadow!
Pozdrawiam!
DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.
1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!
po pierwsze to nie za bardzo rozumiem o te wszystkie skroty, po drugie nie planuje zazywac zadnej chemii, po trzecie ''stan zapalny lydek'' wydaje sie byc co najmniej nieprecyzyjnym okresleniem.
Rozciagalem sie po kazdym bieganiu, staralem sie to robic jak najdokladniej i na granicy wytrzymalosci i ''przyjemnego'' bolu.
może to być wtedy naderwanie mięśnia lub paru wlókienek co może powodować ten ból. Zalecam Odpoczynek smarowanie maścmi przeciwzapalnymi w stylu fastum ketonal albo coś podobnego a jesli dolegliwość nie przejdzie nie lekcewaz jej i odwiedz lekarza.
Pozdrawiam MaronP
siła to stan umysłu...
Z ta chemia to mnie rozbawilo, ale nie bede namawial...
Rozciaganie lydek jak opisales jesli mialo miejsce "na zimno" to moglo dodatkowo ponadrywac zesztywniale wlokienka..
Maron:
Zakwasy sa wlasnie , "poprawcie mnie jesli sie myle" jak wyczytalem kiedys "uogolnionym stanem zapalnym tkanki miesniowej" . Z calym szacunkiem ale nie sadze bys mogl to podwazyc. Kwas mlekowy usuwany jest po ok 3-4 minutach jesli chodzi o nazwe zwyczajowa...
Naderwania, mikrourazy... przeciez to wywoluje stan zapalny!
Co do chemii, masc to tez chemia, jak by co..
Poza tym poleciles w sumie to samo co ja, popieram!
DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.
1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!