Samoobrona jaka sztuka walki?

Cóż, to mój pierwszy post na tym forum, więc proszę o wyrozumiałość.
Więc tak:
Muszę coś trenować (ze względu na rzepki kolanowe - ale to inna historia), więc postanowiłem połączyć pożyteczne z pożytecznym.
Napiszę teraz trochę o mnie i będę prosił o poradę ;)

Mam 15 lat (3 gim.)

Moje atuty:
*refleks
*szybkość
*wiara w siebie ;)

Moje słabe strony:
*strona fizyczna (oj tak -kiepsko).

I teraz zastanawiam się co trenować, ze względu na to, że mieszkam pod Gdańskiem a chodzą tam takie 2-3 "kozaków ulicznych" osobowe grupy, w pojedynkę nie podejdą (nauczyłem się unikać konfrontacji, ale kiedyś w końcu do niej dojdzie).

I teraz moje pytanie jaką sztukę walki powinienem trenować, aby zwiększyć maksymalnie swoje szansę przeciwko 2-3 przeciwnikom.

Z góry dziękuję

P.S. Jak mieszkacie w Gdańsku lub Żukowie to od razu możecie polecić jakiś klub.

Raczej być Z dziewczyną która trenuje bjj...bezcenne

tia, ale jak się zapomni i wyciagnie balachę z gardy to juz wesoło nie będzie

No i ta ciągła walka kto będzie na górze

Koniec OT

po1. Jeżeli chodzi Ci o SW pod kątek walki na ulicy to zdecydowanie coś stójkowego - box , kickboxing , muai thai. Luknij w necie charakterystyki tych styli i wybierz to co Ci najbardziej pasuje. Ja z własnego doświadczenia na prawde polecam MT.
z tymże chyba zdajesz sobie sprawe że żeby coś sobą reprezentować to oznacza długi treningowy staż.....
po2. każdy trener Ci to powie że walke z 2 przeciwnikami wygra na prawdę dobry gracz a wygrana z 3 przeciwnikami jest bardzo mało realna.
Jak chcesz roz******lać jakaś grupkę chamów samodzielnie to lepiej kup sobie TV OK z Druzyną A , życie to nie film
Chyba że trafi sie na kilku typowych leszczy i jeszcze wykorzysta sie element zaskoczenia , bo w innym wypadku lepiej nie wchodzic w konfrontacje bo zaczniesz wymieniać ciosy z 1dnym a 2 z boku i tyłu Cie znokautuje.
po3 nie wie co oznacza słaby fizycznie - jak słaba kondycja to spokojnie nadrobisz , zacznij od zaraz
jak słabe warunki fizyczne - to możesz dorzucić 2 razy w tyg siłke - ćwiczenia wyłącznie bazowe , złożone np martwy , drążek , przysiady , pompki na poręczach itp , do tego dieta z nadwyżka kaloryczna i rośniesz ...........


Zmieniony przez - ignition86 w dniu 2009-08-31 11:20:56

w sumie to dokładnie jw.
Sam przeciw 2-3 nic nie zdziałasz,a jedynym sposobem na takich śmieci jest łazenie w równej bądź większej ekipie.
A siłke bym ze 3 razy dał,jak sie ma mozliwosć

Kup sobie batona i idź na eskrime to bedziesz rozwalał 2-3 gości spokojnie.

Zrób z siebie koksa wtedy nikt nie podejdzie
Walcząc z 2/3 przeciwnikami nie masz zbyt dużych szans już lepiej gazem po oczach im przysnąć i oddalić się w bezpieczne miejsce.

Zmieniony przez - 4rScorpion w dniu 2009-08-31 12:36:42

Kup sobie batona i idź na eskrime to bedziesz rozwalał 2-3 gości spokojnie.

kup se miecz krzyżacki i bedziesz rozwalał...w ****u

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2009-08-31 12:42:17

"kup se miecz krzyżacki i bedziesz rozwalał...w ****u"

To już chyba lepiej katane

No jeśli chodzi o samoobronę to Kravka czy coś. Do tego też uzupełnienie w postaci jakiejś walki sportowej (tak jak już ktoś wyżej wspomniał). Jeśli chcesz polecenia jakichś klubów z okolić trójmiasta to zapraszam na PW.

trenuj.pl - poszukaj sobie klubów w okolicy.

"kup se miecz krzyżacki i bedziesz rozwalał...w ****u"
Hehe :D

@ignition86
1.Wszystko co zaproponowałeś to dzieje się w ringu, a jakoś mam niedobre wrażenie, na ten temat. Jeśli z własnego doświadczenia polecasz MT to powiedz czy dużo kontuzji?
2.Tak zdaję sobie sprawę, że będę musiał pracować.
3.Nie chcę ich roz******lać tylko przykładowo zwiększyć swoje szansę z 0,5% do 3%. Nie mam złudzeń, ale nie będę tylko stał.
4.Kondycja jest dobra można powiedzieć, że na 100 osób jestem w pierwszej 20. Chodziło o słabe warunki fizyczne.
5.Na siłownie nie mam warunków (dojazdy i koszty), myślisz, że trening w domu coś da (brzuszki, pompki, przysiady)?

@d0l4r99
Co to jest ta Kravka?

Edit:
A właśnie jeszcze jedno mam krótkowzroczność i ktoś tam mnie straszył, że od za dużego wysiłku będzie się pogłębiała.
To prawda?


Zmieniony przez - Ktojak w dniu 2009-08-31 18:24:07

ZA Dollara odpisuję


Kravka=Krav Maga-samoobrona-system walki pochodzący z Izraela.Początkowo występujący tylko w wersji militarnej,obecnie spotykany w wersji cywilnej.W Polsce jest wiele sekcji różnych organizacji Krav maga uznajacych się za jedyne słuszne majace spadek i tradycje po twórcy Imi Lichtenfeldzie.Ta ilość sekcji i instruktorów powpoduje,ze dużą loterią bywa trafienie do solidnej sekcji,bo mozna trafić dobrze,a mozna yrafić na czrodzieja i jego wykłady o superskutecznosci systemu,mozliwosci pokonaniu kilku przeciwników po treningach KM i o obonie przed nozem,co jest często przekazywaną fikcją dla podjaranych i wciagajacych teksty instruktora małolatów.