Masa i wycinka - MOJA RELACJA

Witam panowie

Po kilku miesiącach op.i.erdalania zdecydowałem się wkońcu zabrać do roboty na siłownie wróciłem jakieś 3 tyg temu. W momencie w którym przestałem ćwiczyć wyglądałem tak jak widać w avatarze, wakacje były huczne Powrót oczywiście po mega spadkach, ale nie wziąłem się za masę tylko za wycinkę, żeby budowanie masy zacząć z dość niskiego BFu. Cel osiągnąłem szybciej niż chciałem. 2 tyg temu przeszedłem na Ketoze i zakochałem się w tej diecie, tłuszcz leciał w oczach, mimo że nie dawałem żadnych środków ani nawet supli ułatwiających spalanie... mięsa mało co zostało i jest bez węgli płaskie jak nigdy ale za to wyglądam jak fitnessmen Dobra.. co zamierzam zrobić:

Dieta
Na oko nie będzie szło to będę dodawał, będe sie zalewał to bede ucinał wiec tak:

aminki
1)8 jaj + 100g owsianych + orzeszki
2)250-300 szynki mielonej + 100g makaronu + warzywka
3)200g cycka + 100g ryżu + warzywka
aminki
TRENING
aminki
4)carbo/gainer + WPC
5)200g cycka + 100g ryżu + warzywka
6)300g twarogu chudego + oliwa

Trening
teraz jak wycinałem były małe ciezary, sporo powtórzeń, serie łączone itd.. teraz będę wchodził już na cieżary, większośc na wolnych..

Klatka + tric
Nogi
wolne
plecy + bic
barki
wolne
wolne

Dodatki
amino universala
Wpc Dymatize
Xpand
Mono Olimpu
witaminy
minerały
cynk
magnez
omega 3
witamina C
acard
sylimaron
essentiale forte

Cykl
tylko ogólnikowo też zależy jak będę wyglądał na kolejnych etapach.. zaczynam od mixa i metki na kicka, potem zobaczymy, mam kilka pomysłów, ale przy tym co mam w tej chwili to nie ma co szarżować

Fotki macie w moim temacie w Galerii Zdjęć jak to mniej więcej wyglądało ostatnio:
https://www.sfd.pl/pudzian89__nowe_fotki_6_strona-t425563.html

i takie małe porównanie jeszcze:
po lewo czerwiec masówka/ po prawo jakiś tydzień temu chudy wypłaszczony fitness





dobra życzcie powodzenia i powiedzcie że będzie dobrze, bo ostatnio mi źle i smutno hehe pozdro

jakie dawki i ile tyg
a co masz w glowie ciekawego pod wycinke ?

dawki jak narazie omo e3d, meta 40-50 ed.. co do długości ile to potrwa to zobaczymy tak jak wyżej mówiłem :) zależy od efektów, ale myśle że koło 8 tyg mixa dam i potem przejde na propa... mete z 6

pod wycinke zobaczymy, myśle że wino, clen, napewno przejde na krótki estr testa, myśle że niczego super mocnego nie potrzebuje bo wycinka mi dośc łatwo idzie, gorzej z masą


Zmieniony przez - pudzian89 w dniu 2009-11-18 22:51:39

prop/masteron/wino
w kazdym badz razie pisz i wstawiaj fotki co tydzien

powodzenia sog

i jeszcze tren
dzięki, pozdro

konkretna dawka metki, imo bezsensowanie az tyle jesc. i tak tego nie wykorzystasz

no zobaczymy jak to będzie klepało, teraz z tymi stęzeniami w underach to wiadomo jak jest

dlatego trzeba bylo kupic polska mete a nie faszerowac sie gownem, zaoszczedziles 50zl na 200tab

o cenach sie nie gada ale gdybym zamiast opakowania razaka kupił tyle samo polaka to nie jest to różnica 50zł tylko prawie 200, bo razaka mam taniutko a polaka droooogo i rzadko u mnie dostepny dlatego razak, no ale masz racje że jakby był polak to by nie było problemów

Mi sie zdjecie po prawej lepiej podoba miesnie zachowales,widac szczegoly przez to sylwetka wydaje sie lepsza.Napisz cos o tej diecie,jak to w praktyce dokladnie wygladalo bo dobrze cie podcielo.

Zmieniony przez - karlos1232 w dniu 2009-11-19 09:52:49

O diecie ketogenicznej jest troche artykułów, ogólnie chodzi o to żeby wprowadzić organizm w taki stan żeby większość energii czerpał z ketonów, taki stan osiąga się po mniej więcej 4-5 dniach.

Krótko mówiąc.. ograniczamy węgle do prawie zera (kilkadziesiąt gram dziennie).. jemy same białka i tłuszcze.. ja tłuszczy wcale nie dawałem dużo bo nie chciałem hamować metabolizmu.. zależało mi na tym żeby rozpędzić go jak najmocniej i myślę że się udało..

dieta wyglądała bardzo prosto.. rano jajka, potem cały czas w ciągu dnia tylko mięso + trochę warzyw, po treningu WPC, a na wieczór twaróg.. do tego aminokwasy żeby się za bardzo nie popalić.. chciałem dodać że nie robiłem nawet najmniejszych odstępstw!! do picia tylko woda

Codziennie aeroby... odnośnie treningu siłowego to był on raczej skierowany na wypalanie glikogenu.. sporo powtórzeń itd

Szczerze to miało to trwać jakieś 4 tygodnie, ale taki efekt jak na focie był po 8 dniach (jakieś -10 cm w pasie).. w sumie byłem na niej 2 tyg tylko, nie potrzebne było mi wycinanie się jeszcze bardziej dlatego zakończyłem..

nie sądze żeby ta dieta działała tak na każdego, ja już mam taki dziwny organizm że z łatwością pali fat i nie łapie go za dużo.. (nigdy nie przekroczyłem 80cm w pasie).. ogólnie polecam i sam na pewno jeszcze spróbuję.. myśle że jeszcze przy pomocy Saa to byłaby niezła kosa