zagadka :)

Witam
nie wiem co się dzieje, jest to dla mnie zagadka.

Na wadze do pomiaru tk tł i mięś pokazuje że nic się nie zmieniło a nawet jest troszkę wiecej tłuszczu 32% waga ciała o 1 kg jest większa, a obwody są mniejsze o 1 cm w biodrach, w udzie. Jak to możliwe to co ze mnie zeszło? Proszę o odpowiedz

a co to za waga?

poza tym, poziom bf liczymy mierząc fałdy


Zmieniony przez - zouzelina w dniu 2011-07-21 22:09:19

Zawsze waż się po defekacji

waga, z bioimpedancją elektryczną 4 punkty przyłożenia, stopy i dłonie, jest ona dokładna sprawdziłam to już. Nawet jakby waga była niższa w tk tłuszczowej więcej to też dziwnie.

Te wagi to raczej lipa, bo często biorą z tabel a nie faktyczne wartości pomiaru. Fałdy i lustro są najbardziej miarodajne.

moja waga tez to niby mierzy a w mieszkaniu w kazdym punkcie jest ona inna

no, ja na domowej mam 24% fatu a na siłowniowej 16% a kiedyś była tam taka, co pokazywała 9%, więc wierzę już tylko w kolejnośc pojawiania się żył;)

hm... a czy może być tak że czasami to nie tyle tk. tłuszczowa spada tylko woda gdzieś tam ulokowana w tkankach z jakimiś złogami ?

O co w ogóle chodzi w tym temacie?

Do autorki postu:
Przecież mowa tutaj o wartościach procentowych, nieprawdaż? Zarówno z wartości 100, jak i 120 i 90 można wyciągnąć wartość procentową

Takie wagi są o kant d..y roztrzaść, bo wodę w organiźmie traktują tak samo jak mięśnie (mają podobny opór elektryczny, czyli impedancję). Więc jeśli spadła ci woda i poszło nieco sadła, to zapewne stosunek procentowy obu impedancji pozostał taki sam.

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2011-07-22 16:08:17

rozumiem że obwody są najlepszym miernikiem sylwetki,

tylko tak się zastanawiam czy w niektórych przypadkach zmniejszające się obwody są skutkiem w większym stopniu zejścia wody a nie tłuszczu. I co dalej za tym idzie że u niektórych osób nadwaga wynika bardziej z zatrzymania wody w organizmie niż odkładania tk tłuszczowej. czy tak może być ???

to się wszystko wiąże, osoby z nadwagą zatrzymują często wodę, bo mają podwyższony poziom E, jedzą węglowodany, mało piją itp itd. Woda schodzi zwykle pierwsza, gdy zaczyna się jeśc normalnie, w sensie zdrowo. A na LC to już w ogóle. Często też jest niski poziom BF, ale woda nie pozwala dostrzec zarysów mięśni - w cieplejsze dni, nawet wyrzeźbione osoby czasem "puchną".