Widzę że mocno Cie to zabolało skoro musiałeś się pochwalić. Żegnaj, żegnaj, szczęścia i zdrowia życzę! :-) https://i.imgur.com/SOaranN.png Pobudka po 8.00. Nie mogłem wstać %-). Od razu do pracy i o 10 na rower. Wiało jak skur@syn. Powrót i dalej do pracy. Żonka pojechała na spotkanie biznesowe, a ja tak siedziałem przy robocie. Potem rozciąganie [...]
Spacerki to są z Żonką jako podbicie spoczynkowej przemiany materii. Po powrocie z Cypru jak miałem rękę w gipsie to w zasadzie zarówno ja i Żona robiliśmy max po 100kroków dziennie. Teraz już w sumie dałbym sobie spokój, ale Natalia nie odpuszcza więc jej towarzysze :-)
https://i.imgur.com/9zpK99n.png Mega słabo spałem. Wczorajszy dzień dał się we znaki. Rano śniadanko i z Żonką na rege. Potem posiłek i drzemka. Spacerek, rozciąganie i wieczór przed HBO GO- Żona idealna ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowy, krem kakaowy, mus rabarbarowy, Sernik 2. Placek jaglano-marchewkowy i [...]
https://i.imgur.com/30MxerV.png Pobudka o 8. Praca, wiadomo co, praca i na sesję foto. Cały dzień fotografowania ale udany. Teraz już w domu. Masakra jak zmęczony jestem.. ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowy, ALMOND CREAM SMOOTH krem kakaowy, mus rabarbarowy, Sernik 2. Placek jaglano-marchewkowy, ALMOND CREAM SMOOTH [...]
https://i.imgur.com/E21blfW.png Pobudka o 8. Od razu alarm w pracy, problem z kurierem. Po 10 skoczyłem na Rege, potem dalej do pracy. Żonka wróciła po mnie z roweru i zmoczyło ją, więc po 15 zająłem się serwisem jej bajk’a ;-) Należał się :-) Zjadłem i poleciałem na spacer. Porozciągałem się, Żona ostrzygła mój łeb %-) No i po 21.00 mam jeszcze [...]
Szajba, akurat ostatnio odwracałem mostek w dół, więc to dobrze że mi kiera podniosła trochę sylwetkę, zdrowiej dla kolana, nie tak duży skok będzie ;-) Fighter, niestety, wiem że się zapasłem ;-) https://i.imgur.com/rkPmMTc.png Pobudka o 7.45. Dziś na 8 do pracy. W robocie ogarniałem swoją prywatną prace , rozmowy z klientami itd. ;-). Po pracy [...]
https://i.imgur.com/BtJJbHF.png Pobudka o 8.40. Spałem od 22… więc… %-) Rano śniadanko i trening. Potem jedzenie i oglądanie kolarstwa. No w trakcie kolarstwa trochę popracowałem między posiłkami. Ale lajtowy dzień, regeneracja przed jutrem :-) Żona kazała dziś nic nie robić w domu, ale nosi mnie :-D https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-2. Placek [...]
https://i.imgur.com/sWwVcKo.png Pobudka o 9. Żonka wcześniej wstała bo dziś chrzest do roboty. Ja się zwlokłem, śniadanie i rower. Potem serwis zasłużony. Trafił pod prysznic. Trochę ogarniania spraw domowych, rozciąganie, zaległości kolarskie. No i spalił mi się laptop, już czeka na odebranie do serwisu… Wieczór z Żona przed TV. [...]
[...] Można wybrać ISO/wodę, drożdżówkę/banan. Bufet jest jeden i będziemy go mijać 3 razy na trasie (premia górska na bachledówce). Koledzy sobie ogarniają takie torby,, jedna żona będzie stać i rozdawać na trasie. Ale oni planują to w 5.5h robić, ja zamierzam lekko ponad 4h, więc nie będę się z takim czymś bawił. Biorę 5 żeli, batony i owoce [...]
https://i.imgur.com/WMVgzxI.png Pobudka o 6.40. Do pracy, ledwo się zwlokłem, masakra jak zmęczenie wychodzi. Sporo pierd@lniku, więc musiałem ponaprawiać… Dodatkowo prywatni klienci i zaległości. Ogień do domu i o 17 konsultacja. Potem już powoli wyhamowałem ten ciężki dzień. Poroluje/porozciagam się i relax z Żoną. [...]
https://i.imgur.com/K8EYnoG.png Pobudka o 9. Zona wróciła o 3 z wesela. Umyła się, ja tylko otworzyłem jedno oko, a tak spałem od 22 do 9 :-D Rano pobudka, śniadanie i wyścig zwift. Jak zaczynałem Żonka pojechała robić foty na chrzcie. Potem posiłek i Mistrzostwa Świata w kolarskie, szkoda Kwiata, 4 miejsce :-( Zrobiłem zamówienie w sklepie sfd, [...]
Hehe.. %-) https://i.imgur.com/5dXcBBz.png Pobudka o 8.00. Śniadanie, ja na rower, Żona na sesję foto. W trakcie wizyta u rodziców, po powrocie serwis roweru (trochę mokro było, a nie chce brudnego przed urlopem zostawić) i szykowanie na wyjazd ;-) Może wyjedziemy dziś, może jutro.. Zobaczymy jak nasz poniesie. URLOP CZAS START! [...]
https://i.imgur.com/lVdBl1g.png Pobudka o 8.30. Leniwe śniadanie. Żona pojechała do rodziców, ja relaks. Potem trening i po treningu dalej relaks. To jest życie ;-) https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1. Placek jaglany z marchewką, almond cream smooth, skyr kakaowy, domowy dżem wiśniowy 2. Sałatka ze schabem, ryżem i sosem musztardowym 3. Placek [...]
Ja też! Dla mnie te wszystkie skwarki i np. polewanie brązowym masłem... %-) Nie.. Nie lubię ;-) Żona się tym zajada, a ja patrzę z odrazą.. Może to być w sumie rodzinne, jej babcia potrafi jeść masło łyżką... %-) Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2020-12-09 12:44:48
Hehe, tak źle nie będzie. Ale jedzonko na pewno przyniesie :-D Moja Żona to najważniejszy skarb jaki posiadam, którego cały czas uważam nie jestem godny. Wspiera mnie na każdym kroku w dążeniu z moją pasją. Oddałaby za to wszystko. To dzięki niej nadal uprawiam kolarstwo. Gdy dopadła mnie pod koniec 2018 roku kontuzja, a ja już położyłem "lachę" [...]
https://i.imgur.com/8Aqo3Nc.png Pobudka 0 7. Od rana ogarnianie salonu po malowaniu. Koło 10 śniadanie, o 11 trening, a żona pojechała z kotem na kastracje. Dalej praca nad salonem, wieszanie rolet itd. Sporo roboty jednym słowem. Zeszło się. Kot wrócił z kastracji. Słaniał się na nogach biedny. Jeszcze kończymy salon. Zaraz lecę na spacer. Jutro [...]
Ja podpisałem umowę o dzieło.. .%-) Byłem testerem kulinarnym.. %-) https://i.imgur.com/hDHAO7Z.png Pobudka o 7. Ja poleciałem się szykować na rower, Żonka zrobiła śniadanko. Zjadłem, przebrałem się i start. Przed 15 zszedłem, a Żonka rano zrobiła trening i pojechała do siostry. Po treningu czill i nie planuje nic więcej. No i zjem ;-P [...]
My sami z Żoną i kotem w domku bo... tak trzeba. :-) Życzymy całą trójką Wam zdrowych i spokojnych świąt, a co najważniejsze smacznych. :-) https://i.imgur.com/2MWD9lf.jpg A on w szczególności dokłada się do życzeń... %-)