To czekamy na fotki. Moja żona też szaleje teraz w ogrodzie. W sumie ja też - ale koszę trawę. Wczoraj mi to zajęło 2,5 godziny. Rośnie to jak szalone teraz. ja w sobotę kosiłam, też się namęczyłam, urosła bardzo gęsta, ale jest pięknie teraz :-))
A magnezję możecie tam używać. Ja tam noszę taką płynną w torbie i do niektórych ćwiczeń używam - zamiast brać paski. Co prawda brudzi i tego nie lubią na wielu siłowniach - ale nic się nie poci wtedy. nigdy nie próbowałam, ani nie pytałam czy można, ale chyba czas najwyższy o tym pomyśleć, bo pewnie chwyt niedługo będzie coraz gorszy przy takich [...]
[...] na mobilność wzięłam, już nie pamiętam. Na crossficie też to robiliśmy zwłaszcza przed frontami i push jerkiem do tego permanentnie prawa z lewą mi się mylą}:-( moja żona też tak ma i zupełnie nie przeszkadza jej to w jeździe od kilkunastu lat ;-D czasami tylko muszę się upewnić jak mi coś tłumaczy czy w dobre prawo zrozumiałem |-) ja też [...]
[...] różni - i powinien w tym co robi uwzględniać też tą swoją indywidualność. także super progres i sylwetki i jednocześnie rozwój samoświadomości. Zawsze to doceniam. W walentynki niestety żona ma swój trening i nie wypada mi jej tego odbierać. Zostają weekendy - ale ja ostatnio tydzień w tydzień coś wtedy mam. W końcu się kiedyś wybierzemy.
[...] aktywnie (czyli 2 korzyści w jednym) - to kto wie, czy lepszej formy nie zrobisz? Mi gin na pierwszym badaniu jak w ciąży byłam to powiedział - "Takiej talii to Pani już po porodzie mieć nie będzie". No może "takiej" juz nie mam - ale ciągle nie najgorszą talię mam, a żona tego gina jest teraz gruba:) Sorki - tak mi się to przypomniało teraz...
[...] badaniu jak w ciąży byłam to powiedział - "Takiej talii to Pani już po porodzie mieć nie będzie". No może "takiej" juz nie mam - ale ciągle nie najgorszą talię mam, a żona tego gina jest teraz gruba:) Sorki - tak mi się to przypomniało teraz... to wcale nie jest głupie gadanie, bo nigdzie nie napisałam, że do niej dążę ;-) Paatik jestem [...]
[...] - dopóki się nie wymażesz to się nie dowiemy. Objawy podobne. Nie pójdę robić testu bo mnie zamkną od dnia jego wyniku a ja już tydzień kisnę w domu. Takiej grupy nie miałem nigdy wcześniej, ale tak jak piszesz na 100% się nie dowiem co przechoruję. Sama nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji {{:-( a żona pracuje, czy wszyscy kwarantanna?
To czekamy na fotki. Moja żona też szaleje teraz w ogrodzie. W sumie ja też - ale koszę trawę. Wczoraj mi to zajęło 2,5 godziny. Rośnie to jak szalone teraz.
13.10.2019 NIEDZIELA Dzisiaj jak co dzień ostatnio pobudka o 8.00. O 9 śniadanie, Żona uszykowała się na sesję, to ja skoczyłem na marsz w tempie. Takie tam widoczki. Po powrocie obiadek, akurat niezłe syncro bo jak dochodziłem do domu to Żona nadjechała %-) Pooglądane filmy dziś na netfix i chill do wieczora. Teraz kolacja i jutro znowu praca [...]
Nie będzie raczej kolejnego rzutu jeśli waga będzie rosnąć. Jeszcze 2tyg zmieniłem mąkę owsianą po części na mąkę pełnoziarnistą, teraz zrezygnowałem z niej całkowicie. Tylko owsiana- własnoręcznie robiona-miksowana. Mleko ograniczyłem i tylko 0.5%, zdarzało mi się coś skubnąć w pracy (dietetyk w cateringu) teraz w całości unikam. Glikemia [...]
20.10.2019 NIEDZIELA Po wczorajszym spaniu, wczoraj a raczej już dziś długo nie mogłem zasnąć. W sumie koło 1.30 się położyłem, akurat jak Żona wróciła z wesela. Bardzo dziwne wesele, nie było stolika dla fotografa i DJ’a, pierwszy raz coś takiego słyszałem %-). Wstaliśmy o 8.00, Żona rano strzeliła trening, a ja popracowałem przy śniadaniu i [...]