żona

Drążek - mam w futrynie. Mogę zawisnąć na nim z żoną na plecach (razem +100kg), ale żebym się miał jakoś na nim szarpać, to już bym się bał. Tylko jest to taki jednolity drążek, ze sklepu sportowego, a nie jakieś tam 2 rurki, jedna w drugiej + neoprenowe uchwyty. Vide lidl/biedronka/allegro. Mam rurę z przykręconymi gumkami na końcach - moge iść z [...]

Chyba tutejsi bywalcy (pomijając nowicjuszy) mają efekt początkującego dawno za sobą :-) Nie wysypiam się niemal trzeci rok, a żona mówi, że znajduję wymówkę.. I że to od piwa brak postępów w sylwetce..

Ogórki konserwowe kupione w sklepie są tak samo dobre jak te przygotowane w domu. (A czasem nawet lepsze! - w tamtym roku żona zakwasiła je znacznie; prawdopodobnie dała bardziej % ocet niż był uwzględniony w jej przepisie) Z kiszeniakami chyba jest podobnie.

Gratuluję ożenku!! :-) Co do programu - wydaje się sporo. Do tego dwie prace i jeszcze żona.. :-)

Mąż wrzucił fotkę a żona gdzie %-)

Jabi fight sport wrzucił nasze "familijne foty" :). A propos Twojego zakupu.Mi żona robi fastfoody w tostownicy.Przyprawiona piers z kurczaka zamknięta w tostownicy na kilka minut.Ciemny chleb typu pumpernikiel,dodatki:cebula,pomidor itp.Na szybko można fajnie ciepłą "kanapkę" przyrządzić.

JUTRO TAK JAK OBIECAŁEM BĘDZIE SZCZEGÓŁOWO. A TUTAJ MOI NAJLEPSI PRZYJACIELE ZE SPORTU I ŚWIATA ODŻYWEK KTÓRYCH ZNAM JUŻ KUPĘ LAT MACIEK, MACIEK, PRZEMEK, DAWID, SŁAWEK, : RAZEM DAWIDEM, KAROLEM I JEGO ŻONĄ : RAZEM Z PAWŁEM I PRZEMKIEM JUŻ PO 10-LECIU I ZE STATUECZKĄ KTÓRĄ WYGRALIŚMY - ALE O TYM I INNYCH ATRAKCJACH NAPISZĘ JUTRO

Rzuciłem z dnia na dzień :) wraz z żona - ja paliłem 15 lat nalogowo a żona 10 , u nas motywacją była decyzja o dziecku i stwierdziliśmy że zanim strzelimy sobie bąbelka to przez rok pasuje się oczyscić z tego syfu . Poszło od strzała ( minęlo już 10 lat ) Najważniejsza to dobra motywacja , cel i silna wola i trzeba raz a porządnie [...]

W tym rzecz, że nie chcemy. Zona prosi o pomoc (w szczególności o bilans kalorii, rozkład btw), bo jak widać błądzi (również przez moje nietrafione rady). Zmieniony przez - Tygrysekk w dniu 2013-07-07 23:43:12

nie, żona śpi, a chciałem odpowiedzieć, skoro jako jedna z doświadczonych osób się wypowiedziałaś. Przekażę rano, żeby wróciła do 130/60/180 i -25w w dnt. Jeśli możesz pousuwaj te posty. Pozdrawiam Zmieniony przez - Tygrysekk w dniu 2013-07-08 00:09:40

Podoba mi się jak rozwijasz się siłowo :-)) Widzę, że nie tylko ja z żoną w domu ;-) Zmieniony przez - rion10 w dniu 2015-02-14 08:41:44

Słuchajcie, żona chce zmienić trening i próbuję jej coś wstępnie ułożyć. Co sądzicie o treningu holistycznym (przy założeniu dokładnej rozgrzewki)? Zmieniony przez - Tygrysekk w dniu 2016-02-06 01:00:56

Wiesz mam podobnie ale z czasem zrobił się jakby gładsze i już dłoń do sztangi przywykła po latach. Jeszcze parę lat temu żona mówiła, że mógłbym pracować w salonie kosmetyczny i robić peeling dłońmi %-)

Wiesz Night nigdy nic nie wiadomo co się robi po godzinach, a praca biurowa to tylko przykrywka :-D ;-) Rion to u Ciebie przynajmniej żona miała peeling za darmo, nie musiała chodzić do salonu kosmetycznego czy robić go sama w domu :-) Zmieniony przez - Nikki w dniu 2017-09-08 11:27:47

[...] batalii wygrałem odszkodowanie prawie 4k i zwrot wszystkich kosztów .( nie była to kolosalna suma ale jaka satyswakcja że im utarlem nosa i dopiąłem swego ) Natomiast żona doznała uszczerbku u lekarza i po wynajeciu dobrego prawnika dostała prawie 40 k odszkodowania z czego prawniczka na samym poczatku skasowała 500 zł tylko za samo [...]

MaGor: jak kupisz ten rower i potestujesz, wrzuć jakąś relację:) shadow - patrząc na okładki książek to widzę, że sylwetkę masz jak najlepsi tri. Szkoda, że byłem mocno zmęczony nocną jazdą bo chętnie porozmawiałbym z Tobą dłużej! Źle też oceniłem czas do swojej konkurencji - musiałem czekać jeszcze kilka godzin! Ciekawy czy Ty miałeś aż tyle [...]

Ale u nas sa i gory i morze ;) No dobra, gorki. Ale na ostro, morena czolowa, jest sie gdzie zajechac ;) Wiem, można się upodlić na podbiegach :-) Pewnie zawitam w przyszłym roku nad Bałtykiem bo żona będzie naciskać a córka też będzie miała więcej radochy z pobytu nad morzem niż w górach.

Czwartek-09.5.2019-Redu tydz.3 Trzeba coś wreszcie skrobnąć :-) Zyję i mam się bardzo dobrze :-) Sobota i Niedziela-wesele i poprawiny,mega wszystko się udało. Pogoda dopisała,zespół grał świetnie,jedzenie mega dobre :-) Pobawiłem się za wszystkie czasy :-P Zjeść nie zjadłem dużo bo nawet nie było kiedy %-) Tu tańczyć,tu z kims pogadać :-P [...]

Czwartek-04.07.2019-Redu tydz.12 W pracy luz bo mieliśmy akurat inwentaryzacje a że skończylismy ją robić w naszym dziale około 8 więc później już był spokój :-) Po pracy trening-ostatnie nogi.Akurat wpadł kumpel z żoną więc razem pyklismy nóżki. Jak on to stwierdził-na nogi przyjeżdża tutaj ostatni raz %-) No nie powiem,już po wyprostach [...]

Czwartek-29.08.2019 Masa tydz.6 Dzisiaj ciężki dzień,z rana praca akurat dzisiaj musiałem pracować na innym stanowisku więc średnio. Po pracy szybka micha i trening z kumplem oraz jego żoną. W prezencie przywiózł mi swojską wędzoną szynkę :-D Trening udany,jedynie te upały trochę przeszkadzały ale i tak daliśmy radę. W rack pullach poszło x10 [...]