Podczas "leczenia" kontuzji GSP trenował więcej niż my tu wszyscy razem wzięci, więc jego forma to akurat nie powinna nikogo obawiać. Nastawienie psychiczne? Na takim poziomie to też nie powinien być problem. Condit będzie próbował okopywać kolano na bank, ale team GSP przecież o tym wie... I na bank jego kolano jest gotowe do walki, bo jakby nie [...]
Kurde - Ale w Ciula leci ta TETA. Zamówiłem te nagrody za Międzyzdroje już ponad 2 miesiące temu i co? i wielkie NIC. Zadzwoniłem do nich, to odpowiedzieli mi że na razie szyją, bo nie mają wszystkich rozmiarów. Po miesiącu znów zadzwoniłem do nich, to odpowiedzieli mi że sklep mają w remoncie, no i DUPA. Heh , to była dla mnie wielka frajda i [...]
Ja powiem szczerze na trenie nie mam przyrostów siły, nie robie dodatnich obwodów, ale w lustrze co ja widziałem po 5 tygodniach na trenie poczatkowo tren enan scantel a pozniej c-ybera acetat to az sie przestraszyłem, waga ponad 105 kilo a mi sie wszystko zaczeło wyraznie odznaczac i wyraznie kilka osob tez to zauwazyło ;-) dodam jeszcze, że [...]
jak ma żonka zajawe na american foof to niech Ci stejki przyrządza, a nie hambuksy ;-) ja ostatnio co tydzień kupuje 2kg rostbefu z kością, jak mi żona przyrządziła 35dekowego stejka sposobem jak z knajpy: po 30sek. na maksymalnie rozgrzanej patelce z każdej strony a potem 10min w piekarniku na 200stopni wyszło takie cudo, które mógłbym szamać 5x [...]
zanett ja lubie dupy ktore potrafia docenic dobra dupe :D Wiec nie przejmuj sie on tylko trolluje :D Jak cale to forum :D Mnie to smieszy jak jestem z jakas dupa i bym nie mogl skomentowac ze inna jest fajna :D Tak samo nie mialem nic przeciwko laskom ktore wprost mowily ktory facet im sie podoba. Jak jest ze mna czy ja z nia to glupota jest sie [...]
Ta żona Condita to fitness model, wiadomo, że sztucznie porobiona ;-) Co do Kampmanna, to ciężkie zadanie przed nim, no ale grzechem jest w niego nie wierzyć :-D jak go Hendricks nie ustrzeli to Martin spokojnie na punkty go porobi. Chyba, że Jimmy postanowi przeleżeć Kampmanna...
Niektóre fajne. Podobało mi się jak tańczyła taka brzydka panna która skończyła na 2 miejscu (niewiem która edycja) kiedyś żona oglądała a ja na necie siedziałem i podejrzałem a potem już jej występy oglądałem
wczoraj nie bylo treningu, bo zona jak sie na zakupy wybrala to mi silownie zamkneli. Nic jednak bo mam juz rozpiske od konia, wiec od dzis zaczynam zapyerdalac. Pozdro Zmieniony przez - kris1983 w dniu 2012-11-09 07:49:57
i takie filety to lubię,ostatnio żona mi kupiła z 10 kg bo była dobra cena,jak je powycinałem to zostało z 8 i pół chyba;-)takich syfiastych filetów to nigdy nie widziałem.Ja kupuje często całe kurczaki,zwłaszcza w sobotę przed zamknięciem sklepu,zawsze cena jest już obniżona i rozbierają mi go i filetują.
[...] sie denerwowac. Kuro, życie mnie nauczyło że jak gdzieś jest ch**owo to nie warto się męczyć. kilka razy dałem sobie napluć w twarz i zgiąłem kark w ramach pokuty bo np żona nie pracowała a ja nie miałem oszczędności, innym razem bo akurat planowaliśmy dziecko a zaczął się kryzys itp. po tym jak wyj**ali mnie po 2ch miechach z pracy w ramach [...]
[...] sie denerwowac. Kuro, życie mnie nauczyło że jak gdzieś jest ch**owo to nie warto się męczyć. kilka razy dałem sobie napluć w twarz i zgiąłem kark w ramach pokuty bo np żona nie pracowała a ja nie miałem oszczędności, innym razem bo akurat planowaliśmy dziecko a zaczął się kryzys itp. po tym jak wyj**ali mnie po 2ch miechach z pracy w ramach [...]
Walcz,walcz tylko zamiast tych procentów bys pisał kg.,bardziej czytelnie bedzie :).Pozdro. Od jutra obiecuje poprawę i będę wstawiał ciężarki :-) Proszę o najmniejszy wymiar kary }:-(. Dzięki że zajrzałeś ,pozdrawiam. kuba_n Jak żona zdradzi przepis to wstawię :-)
Głodówka też ma sens - można ją nazwać postem ścisłym. Ważne są efekty - a te są u Ciebie widoczne! Podziwiam za wytrwałość - ja niestety zjadam wszystko co jest w zasięgu mojego wzroku (moja żona ma silniejszy charakter - ostatnio przez 2 tygodnie zaparła się i oprócz wody nie jadła nic! - a teraz dba o utrzymanie osiągnięć).
miał ciekawe życie, podobno kiedyś postrzeliła go żona, i od tamtej pory nie startował w zawodach ( a żonie wybaczył ;) , 71 lat to długo jak na sportowca i uzytkowika SAA