święta

najlepiej jesli lawka jest w miare szeroka - nie dosc ze nie buja to lepiej sciagniesz lopatki i oprzesz barki o sama lawke redukujac ryzyko kontuzji i zwiekszajac mozliwosci pobudzenia miesni czy zwiekszenia ciezaru co do K** -nawet o niem nie wiedzialem az zaatakował mnie na youtub jeden z jego przedstawicieli - czlowiek o bardzo podstawowej [...]

[...] górnym wyciągu Bardzo dobry trening! Pobudzenie, koncentracja i pompa na najwyższych obrotach 8-) trening trochę późno, ale przynajmniej mało ludzi było, tym bardziej, że święta tuż tuż to studentów coraz mniej :santa: Przez okres 3 tygodni mam siłownie zamkniętą... ale jakoś wejść dam rade :-P a nawet muszę. W piątek ostatni trening z [...]

Katarzyna, jak zamierzasz przebrnąć na diecie 24,25,26 grudnia? :) Tak z ciekawości pytam Już się doczekać nie mogę |-) Kocham ryby };-) Dlatego lubię święta, ale zawsze mam pecha co do ości }:-( Z tego też powodu obetnę trochę węgle przez ten okres, ze względu na większą ilość tłuszczy :-PP Ale i tak wszystko pod kontrolą, nie więcej niż [...]

[...] i zazdroszcze bo u mnie wszystko strasznie sie pokomplikowalo nie myslalem ze takie choroby moga postawic cale przygotowania pod znakiem zapytania Nie poddawaj się, przez święta się wykurujesz, na nowy rok będziesz jak nowo narodzony. Jak się wraca po przerwie to trenuje się na 110% z tęsknoty za ciężarami :-D Na jakie zawody się ogólnie [...]

Na pare dni się wyłączam ;) Następny wpis będzie albo po świętach, albo już z MMP :) To będą najtrudniejsze dla mnie święta ze względu na dietę... Ale dam radę :) Co do przygotowań do startu, to wszystko już gotowe, wszystko mam, licząc bronzer, stroje, buty... Wszystko :) no a formę jeszcze tydzień poszlifuję i też będzie ;) Wesołych świat i [...]

[...] jeszcze w piątek ostatnie wpisy i miesięczne ferie, a co, zaszalałam w tym semestrze %-) Potem wizyta u babci, a wiadomo, że babci się nie odmawia i to jeszcze w dniu jej święta i wpadł babciny obiad, kluski, a do tego coo... kurczak :-D a następnie trening plecków i łapek z moim partnerem treningowym };-) a więc do rzeczy... [...]

[...] jednak dieta trzymana w 100%, żaden tam pączek mnie nie kusił, ani inne łakocie, ja nie z tych, co nie potrafią odmówić :-P ogólnie to w moim domu nie obchodzi się tego święta w postaci kupowania pączków na promocji, czy pieczenia faworków itp. :-) Jutro niestety znów popołudnie i wieczór w pracy, jak nie pół nocy %) dlatego trening nóg [...]

[...] dawno tak nie czułam plecków, oraz dawno nie miałam takich domsów. Co tu dużo mówić - nie obijam się nigdy, każdy trening musi być konkretny, luźniejsze treningi wrzucę na święta, gdyż nie można lecieć 100% cały czas, lecz na razie muszę. Obecną dietę mam dość niską, gdyż zaczynam nie od hardkorowych 3000/4000 kcal jak kiedyś, tylko stopniowo [...]

[...] dość hmm nie do zrobienia, non stop coś, ciągle czas goni, stad treningi wpadały albo takie sobie, albo z niechęcią, albo rozkadałąm jeden trening na dwa dni... Stąd przez święta zrobię sobie malutką przerwę, a od stycznia wejdę na trochę "wygodniejszy" trening, w końcu ma to sprawiać też przyjemność, a nie tylko harówa harówa harówa. Trening [...]

[...] ciekawa, jak mi na tym pójdzie :) Ostatni rok robiłam non stop split, stąd taka zmiana może wyjść mi na dobre - okaże się za kilka tygodni. Grunt, by micha była jak trzeba, a moooże mi masa ruszy, bo jak na razie szału nie ma, tylko, że po zawodach zrobiłam sobie luzik, teraz święta itp. a na wiosnę nie startuję, stąd wszystko na lajciku :)

Ja sobie dałem 2 dni na święta odpustu, a teraz bez problemu powrót do dietki. To też w dużym stopniu kwestia samozaparcia. Po tym odpuście udaje mi się na szczęście dalej notować progres

no dobra, wczoraj był ostatni dzien dziecka i teraz już realizuję plan. Już opisuję co i jak: po pierwsze, przed 2-3 tygodnie wprowadzamy adaptację tłuszczową, czyli dietę oparta jedynie na białku i tłuszczach. mam całe 30 gram węglowodanów na warzywa:-). 2-3 tygodnie to lajt, tylko że to wypada w świeta i mam nadzieję, że mnie mazurki nie złamią. [...]

Bardzo dziwna eliminacja (ani AIP), wbrew hashi troche skoro nabial zostal. A uczula glownie bialko jaja nie zoltka. Czekamu ma relacje. Pasztecior szamaj na swieta. I boczus. Tylko buly nie wsadzaj i jajek.

Pan z tą skromnością to przesadza. A co do zdania drugiego to święta racja...

Pan z tą skromnością to przesadza. A co do zdania drugiego to święta racja... To nie skromność lecz świadomość własnych wad budowy. Dziękuję za przyznanie racji 8-) Luko - teraz wiesz co masz robić aby zmniejszyć garbienie :-).

Viki- masz świętą rację:)

No teraz większość ma off od siłowni. U mnie akurat tak się zdarzyło, że dziś siłownia już otwarta przez parę godzin więc żal było nie wpaść na siłownię i nie zrobić jakiegoś rozruchowego treningu. Ale jak to przez Święta nie ma co liczyć i się ograniczyć choć też nie można popłynąć za bardzo i jeść i pić bez ograniczeń bo to źle się skończy. Ale [...]

zawody sportowe w ich stylu , a realna walka to dwie różne rzeczy... Święta prawda. sensei S ze swym najlepszym uczniem pokonali bokserów... Często używali tonf , a wtedy to niekiedy dawali radę i sporo ważącym zapaśnikom... W końcu jednak w jednej z walk jeden z napastników [...]

[...] obżarstwa, po zrzuceniu 40 kg (z 98 na 58,5), wiem że, gdy trzymam dość wysoko kcal na redu nie mam napadów. Teraz trzymałam się bez napadów przez 1 miesiąc,ale zaczęły się święta i się posypało . W razie zastoju w wadze i cm będę ucinać po 100-200 kcal. Podczas napadów jadłam ok 5000 kcal, a później ćwiczyłam do upadłego nawet 4-5 h [...]

SFD zmieniło życie wielu pokoleń i wychowało niezłych dzików/byków/mutantów a niektórym farciarzom pomogło się nawet ustawić w życiu... ahhh te internety %-) Zmieniony przez - Hekade w dniu 2014-06-05 23:35:14 Święta prawda Hekade :-)) Przemek powodzenia życze , dopier teraz wszedłem do działu i znalazłem dziennik %-)