święta

Swieta se nie wolno sie przemeczac nie Kaczy ??

http://images3.fotosik.pl/12/kkoaaoduzcnac7gg.swf BONUS na święta, dla tych co nie widzieli: http://www.sfd.pl/profesje_na_sfd_%3A-_-t458907.html Z pozdrowieniami dla kindera. Każdy kiedyś miał te 13 lat Zmieniony przez - -kaczy- w dniu 2008-12-24 12:22:48

alez Vieira ja nie jestem nerwowy Kaczy to jest spam to nie smiecimy A i Kinder nie licz ze ja Ci dam juz bede sie starał byc miły bo świeta

To współczuję, zdrowia w takim razie. Ja też na razie jakoś chodzę, całe święta są jeszcze na obżarstwo.

Święta są po to żeby się wyspać i najeść.

Co to się w te święta tutaj dzieje...

sam nie wiem kiedy te święta zleciały

A propo BTT - święta się skończyły, więc tabela będzie dzisiaj

Ja jeszcze chociaż na forum sobie trochę przedłużę święta.

Czapkę zdejmij, Święta już za nami.

no ladnie ladnie sie robi :D marcel dawalem przod w swieta jest w profilu nastpeny front bedzie po cyklu :)

nie wierz w cuda ja 1 miałem 18tke i listonosza nie było a czekalem jak na mikołaja w święta :-d Zmieniony przez - Juby1910 w dniu 2009-07-16 17:07:21

wakacyjni tak bo juz sie koncza wakacje, ale zostana jeszcze postanowienia, na rok szkoly, na swieta, na nowy rok

U Berego mamusia w Irlandii wiec wiesz... na swieta moze dopiero bigos ugniatac a u ciebie jak nadal majtki ci zmienia??

Nie sam trening sklada sie na sylwetke, sa inne o wiele wazniejsze rzeczy. Tu napisales swieta rzcz bo trening to tylko i wylacznie bodziec... Mysle, ze nie ma sensu juz tego roztrzasac... zdr.

widać że święta się zbliżają bo Rabi już choinka na plecach :-D ładnie ładnie a po zawodach chyba ulubione dni ze slodkosciami ;-)

[...] WL: 120x1 Jako iż ślub się zbliża wielkimi krokami, pora rozpocząć redukcję. Waga pokazywała już 83kg w grudniu, ale potem wróciłem do Polski, liczne powitania z kolegami, święta i sylwester i skończyłem na 81,5kg niestety. Chciałem dobić do 85 i pewnie by się udało gdybym nie wracał to kraju hehe %-) Teraz ruszyłem z redukcją fatu. [...]

***ać święta w****ia mnie ten czas po******lone dzwoneczki wszędzie słychać i ta ***ana reklama Coca-Coli z czerwonymi ciężarówkami jedyny plus to fajne dupeczki w centrach handlowych przebrane z aniołki

mnie w****ia komercjalizacja świąt w zasadzie to zaczynają się one już w połowie listopada (właśnie teraz) w sklepach, telewizji, wszędzie ***ane amerykańskie świateczne "jingle bells" wszędzie ****inki, Mikołaje pieprzone dekoracje itp. a jak wreszcie te święta nadchodzą to wszyscy nimi rzygają bo mają dość po półtora miesiąca

Na święta nie zluzujesz? Masakra...