zawsze

Ann. Czasem budzę się po 6 wyspany, czasem po 8 niewyspany, a w weekend często śpię do 6.00 %-). Za mną nie trafisz... Viki To jakąś dziwną kupujesz, moja ziemią nie smakuje ;-) Fsl No to akurat dla mnie, do hummusu czy sałatek mega :-D FighterX Tak, zawsze się przepłukuje :-) Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2019-12-11 08:04:40

Z różnych źródeł kupowałam quinoe, nawet jak mieszkałam w Anglii i zawsze smakowała ziemią ;-) Płukanie nic nie zmienia bo to jest taki specyficzny smak. Ale jako składnik koktajlu spisuje się świetnie.

Haha, no właśnie :-D Tak się dzieje zawsze w weekend :-) Ale w tygodniu jak mam 1h do budzika to za bardzo nie ma co robić, szczególnie, że jakbym zaczął się kręcić to Żonka w duchu by mówiła: "Znowu przez tego d****a muszę o 5 wstać... %-) "

Nie wiem. Ale zawsze może spróbować ;)

Samozaj**istość jest zawsze w cenie %-) a tak na serio, to chodzi mi o to, że porównujesz się do śmietanki światowej, trudno nie wypadać przy niej blado. Także bez spiny i spokojnie do przodu.

Tyle kawy? Zwykle 2 rozpuszczalne z 1.5 łyżki i czasem espresso jak mam mocny trening (max 1 raz w tygodniu). Ograniczyłem od pewnego czasu. Ja po kawie zawsze śpię, szczególnie tej rozpuszczalnej. Tak to zero innych energetyków/stymulantów. A problem ze snem to objaw obciążeń, mielę to od roku, wiem kiedy się nasila, a kiedy spada. Taki lajf ;-) [...]

Tyle kawy? Zwykle 2 rozpuszczalne z 1.5 łyżki i czasem espresso jak mam mocny trening (max 1 raz w tygodniu). Ograniczyłem od pewnego czasu. Ja po kawie zawsze śpię, szczególnie tej rozpuszczalnej. Tak to zero innych energetyków/stymulantów. A problem ze snem to objaw obciążeń, mielę to od roku, wiem kiedy się nasila, a kiedy spada. Taki lajf ;-) [...]

Często się roluje wieczorami właśnie, ale wpływu na sen nie zauważyłem. Co do pory treningu bez szans, do pracy muszę iść, a o 4 nie bedę wstawał i budził Żony żeby zrobic trening. Poza tym czy to rano (10-12) czy wieczorem (18-20) efekt ten sam. To są obciążenia chroniczne, niezależne od pory dnia. Zawsze tak wygląda 3 tydzień rampy, no ale cóż, [...]

Często się roluje wieczorami właśnie, ale wpływu na sen nie zauważyłem. Co do pory treningu bez szans, do pracy muszę iść, a o 4 nie bedę wstawał i budził Żony żeby zrobic trening. Poza tym czy to rano (10-12) czy wieczorem (18-20) efekt ten sam. To są obciążenia chroniczne, niezależne od pory dnia. Zawsze tak wygląda 3 tydzień rampy, no ale cóż, [...]

[...] musiałbym wejść w to co Ty żeby ocenić co i jak. Dla mnie taki trening na siłowni jak wczoraj to troszkę jak dzień restu (i nie, nie opier.dal.am się, bo nie umiem), zawsze po takim dniu czuję się lepiej niż po treningu rowerowym. I jak coś to nie biadole, ja naprawdę kocham ten stan. Uwielbiam uczucie zmęczenia i wycieńczenia. Inaczej [...]

[...] musiałbym wejść w to co Ty żeby ocenić co i jak. Dla mnie taki trening na siłowni jak wczoraj to troszkę jak dzień restu (i nie, nie opier.dal.am się, bo nie umiem), zawsze po takim dniu czuję się lepiej niż po treningu rowerowym. I jak coś to nie biadole, ja naprawdę kocham ten stan. Uwielbiam uczucie zmęczenia i wycieńczenia. Inaczej [...]

Wiesz co, najlepsze to że nie. Zeszły tydzien był gruby bo Żona się pochorowała, a ja nic. Może dlatego że nie mam takiej ekspozycji jak Ty tzn. Synek. Ostatni raz chory byłem z 2 lata temu i to może katar. Może to kwestia dużej ilości warzyw (z 600g-1kg dziennie minimum). Nie wiem. Ps. Tak dorzuce tylko ;-) Zawsze gdy mam cięższy okres i czuje [...]

https://i.imgur.com/jVf74nZ.png Pobudka o 7.00 i do pracy. Piątek więc zawsze więcej, ale jakoś poszło. Po pracy do domu, do niedzieli sam bo Żonka wyjechała z koleżanką nad morze. Nie mając co robić zakręciłem rege, zrobiłem core, potem rozciąganie i rolowanie i zeszło się 2h… Dzień nie treningowy w sumie.. %-) Potem do sklepu i kolacja… ;-) [...]

[...] a jestem tylko osłabiony to trening zrobię. Siłownia się wpasowała, bo jakbym robił rower to musiałbym wiatrak włączyć na ciało, a to już ryzyko dość duże. I to prawda, ja zawsze lepiej się czuję po takim treningu, wypocę i inny człowiek :-) FighterX Bardzo lubię, ale odkąd zacząłem ważyć i zwracać uwagę na jego porcje, przestało mnie ciągnać [...]

Zawsze mnie dziwi to, że ludzie wstają w nocy i jedzą. Nigdy mi się to nie zdarzyło by się obudzić w nocy i pójść do kuchni coś zjeść, wstaję jedynie na siku %-)

Ja to jak mnie łapie choroba zawsze idę na trening i wypacam wszystkie zarazki :-)) Działa ze 100% skutecznością

To ja jak się nie wyśpie tętno mi winduje w górę hmm. Wiesz, nie zawsze może iść w górę, odbijesz sobie następnym razem :-)

Ta fota na rolce sztos! Zawsze kojarzyłem kolarzy, że u góry to takie szczypiory a u Ciebie góra i łapy wyglądają na prawdę dobrze :-)) Może to kwestia dobrego światła ;-):-D

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Dziadek Natalii cały czas mi wmawia że tu byłem chłop, a teraz jestem dupa... https://i.imgur.com/rOCqOVE.jpg Ja zawsze byłem grubasem, całe życie, więc obecna sylwetka to spełnienie marzeń ;-) I tak, w zasadzie lepsze mięśnie brzucha i nic więcej nie potrzebuje ;-)

Ten kurczak jest bardzo dobry smakowo, idealny dla leni.. };-) Co do hummusu, zawsze w nietreningowy gdy chce podbić tłuszcz szukałem rozwiązania, no i hummus tu idealnie gra. Moja Żonka mi robi taki bardziej "tłuszczowy' wychodzi mega. W ogóle wcześniej kupowaliśmy, ale zrobienie samemu jest 4x tańsze ;-) No i Bzyk'u wykrakałeś! W przyszły [...]