wielkie

Dzieki wielkie za wyjasnienia.wszystko rozumiem. u mnie problem polega na 'slabosci' kolan ktore czesto ulegaja przeciazeniom. nie ma stwierdzonego zadnego powaznego problemu. zwyczajnie pobolewaja od czasu do czasu raz przyczepy nad rzepka w obu, raz wiezadlo glowne rzepki(pod rzepka) tez w obu. rozmawialem z rehabilitantem i tez polecal [...]

[...] na noc obkładasz kolano, musisz tak przymocować żeby było stabilnie. Możecie ze mnie cisnąć, ale swego czasu jak jeszcze trenowałem to często miałem problemy z kolanami, może to efekt placebo, ale ten sposób poleciła mi matka i kilka razy mi pomógł. w sumie to nie masz nic do stracenia, koszty nie wielkie, a skutków ubocznych raczej nie będzie.

. NOWY PLAN OD WODYNA: Po chorobie nie ma śladu, baterie naładowane także zaczynam ostatni "zryw". Postanowiłem postawić wszystko na jedną kartę. Dam z siebie wszystko aby godnie zaprezentować się na zawodach. Pozytywnie nastawiony jutro zaczynam z nowym planem made in WODYN ( Wielkie dzięki Andrzeju). Tradycyjnie będzie to 15 10 5 [...]

to chyba jest jednak niestety tak, że pomijając osoby mające wielkie predyspozycje do dźwigania a tym samym mnijsze do kontuzji, że dużye ciężary = duże ryzyko urazów no ale z drugiej str i na małych można sobie zrobić krzywde, wystarczy robić głupie wariacje/złe zakresy/kiepskie rozgrzewki

K3 - to moja tajna broń na fat Bolek - dzięki wielkie Darku. Staram się jak tylko mogę aby na każdym treningu dawać z siebie jak najwięcej. dloń - 4 fotka faktycznie na kozaku wyszła Kurde ale numer. W nocy zasnąłem nad wypiską ale musiała być nudna

[...] Ciężko żeby poszło jakoś niesamowicie dużo jak w jednym miejscu byłeś organizatorem i zawodnikiem! Zamiast koncetrować się, musiałeś dopilnować wszystkiego. A w ostatniej próbie naprawde niewiele zabrakło. A wszystko wyszło bardzo fajnie, wielkie gratulacje co do wyniku i zorganizowania! Pozdr. Zmieniony przez - Rybas w dniu 2010-04-25 09:39:48

[...] podziękować kilku osobom: - WOJTKOWI - za to, że podjął ryzyko zorganizowania zawodów, nie wyśmiał mojego pomysłu tylko zaakceptował i zorganizował super zawody. JEszcze raz wielkie dzięki Wojtku, dzięki Tobie kolejne moje marzenie udało się zrealizować - JAKUBOWI - który również znalazł i w krótkim czasie zorganizował sponsorów i to o mega dużej [...]

[...] 275 x2 dałbym radę KArę to ja już mam wystarczającą po wczorajszym treningu. Myślałem, że dzisiaj cały dzień będę musiał w łożu przeleżeć bo był problem ze wstaniem takie wielkie mega mikrourazy na plecach od głowy aż po łydkę. Nawet motyle co bardzo żadko mi się zdarza. Plecy czuję jakby czołg po nich przejechał i nie jakiś leklerc tylko [...]

PODSUMOWANIE 4 MIESIĘCNEJ RYWALIZACJI Z KONIEM... http://www.youtube.com/watch?v=tPeY3HCo2uI Wielkie podziękowania dla sponsora testu: - firmy TREC NUTRITION za wszystkie suplementy jakie udostępniła do testu: - BCAA - trzy najważniejsze aminokwasy zażywałem głównie w trakcie jak i po treningu, zdecydowanie lepsza regeneracja - OCENA 10/10 - [...]

Sporo mnie nie było i miałem trochę do przeczytania Sylwetka na filmiku super, poważnie wyglądasz jak jakiś Niedźwiedź. Szeroki w klacie, wielkie bary. Fajnie skomponowałeś się z Borasem mimo tego, że on też spory chłop to wyglądał przy tobie jak dzieciaczek Szkoda, że kolano pokrzyżowało plany ale i tak po podsumowaniu Wodyna widać, że Koniu dość [...]

Wuchta przy takich wynikach nie pozostaje mi nic innego jak pogratulować Tobie ducha walki z codzienną dietą, ciężarami oraz z własnymi słabościami. Rywalizacja wyszła naprawdę dobrze. Jeszcze raz gratuluję Tobie oraz Koniowi. Wielkie uznanie dla obydwojga. Pozdrawiam.

Adrian - śmiej, się śmiej Pamiętaj, że tyram już nogi także kolejny filmik już będzie kompletny a nie na sezonowca dociąganie - to była seria na 185kg także łatwo w miarę szło PRzy 225kg było już ciut gorzej debee - właśnie miałem pisać u Ciebie, że jest filmik ale widzę obserwujesz na bieżąco Czy się patrzą czy nie to mało mnie obchodzi. W [...]

Dawid - z ciężkim sercem opuszczałem Wasz dział i jeszcze raz wielkie dzięki za możliwość stestowania supli. Z całą pewnością będę wracał do Waszych supli - zdjęcie niebawem bo paczka ponoć w drodze. Miło słyszeć, że pracę jaką włożyłem w prowadzenie bloga podobała się. Adrian - mówisz, masz za chwilkę wypiska.

[...] się zje Syngex - przetestowany do sernika Grubassa i muszę powiedzieć, że rewelacja. Pijąc sam syngex na wodzie dla mnie troszeczkę słodkawy, za bardzo. Aminy 6600 - wielkie ale dobra ślizga powłoka i wchodzą nawet na 3-4 sztuki na raz. Myofusion jeszcze czeka na debiut Adrian - to jak ustawiamy się na czwartek? Proponuję ok 18.00. Ile [...]

Pierwsze koty za płoty: - na zielono tzn., że wszytko ładnie zaliczone w każdej serii. Planowałem wcześniej zacząć od 70% ale to raczej było małe realne - barki - delikatnie bo prawy coś szwankuje - bic jak to bic, nie chce rosnąć Wielkie dzięki za filmiki

Wielkie dzięki, że trzymaliście za mnie kciuki Pobyt nie należał do owocnych gdyż nic lepiej nie jest. Wczoraj o 23.15 zabrali mnie dopiero na zabieg (nie jadłem od 6.00). Głowa mnie bolał, pić nie mogłem i patrzyłem jak się kurczę Miało być rekonstruowane więzadło boczne ale lekarz stwierdził, że w pierwszej kolejności zrobi artroskopię aby [...]

Jeszcze raz wielkie dzięki za inicjatywę jesteście KOCHANI. Umówmy się, że jak faktycznie będzie to ostatnie rozwiązanie poproszę Was o pomoc Vegl - w moim przypadku wygląda to tak, że kość już ściera się o kość także dalsze obciążania kolana raczej poprowadzi do pogłębienia kontuzji, endoprotezy i w konsekwencji wózka a tego w wieku 35lat [...]

[...] zwiazanego z kolanem. Wuchta myslac o walce z ciezarami powiedzmy 'bagatelizowal' sygnaly ,ktore wysylal mu jego organizm juz od jakiegos czasu, az wyszlo naprawde wielkie nieszczescie. Wiec tym bardziej nie rozumiem wszystkich tych ,ktorzy polecacie mu nie przerywac walki o kolejne kg na sztandze np w WL. Powerlifting/ WL mozna [...]

[...] jeszcze szansa na uratowanie kolana. Cokta - każdy z nas lubi co innego i dzięki temu świat nie jest nudny. Muszą być pakerzy jak i wirtualni kolesie co świata poza netem nie widzą. Ale muszą być również kolesie co potrafią to wszystko ładnie połączyć czyli praca, dom, rodzina, treningi, SFD czyli np. jak my. Russell - wielkie dzięki Bracie

trzymałem nerwy na wodzy ale dużo nie brakowało i pękłbym bo faktycznie dzień wolny w pracy, wielkie nadzieje i oczekiwania a tu zonk bo stary pryk nie zna się na rzeczy chciałem iść na fundusz aby zaoszczędzić jak to Poznaniak niestety chyba będzie trzeba iść prywatnie ale każda wizyta 80zł także trochę poszarpie kieszeń. Trudno Nie raz [...]