[...] tyle wystarczy :P Ale jako tako udało mi się, uratować miskę pomimo niedogodności. Aktywność: spacer na Wisłą Miska: biedna trochę Grzeszki: żeby się nie alkocholizować wieczorem kupiłam dwa Oshee zero. Brzuch: Lepiej, opuchlizna schodzi :P Suplementy: Wit. C, Wit. D, Omega 3, kwas foliowy, Salfazin (na włosy) Śniadanie: Ciasto fasolowe z [...]
[...] ale nie dałam rady. Żołądek miałam ściśnięty- niby głodna, a niewiele mogłam zjeść. Obiad w restauracji był przepyszny i tutaj już trochę się poluzowałam i pojadłam, a wieczorem poza kawałkiem tortu (pyszny bezglutenowy, makowy, z masą capuccino i malinami) zjadłam tylko dwie kromeczki i jednego koreczka. Za to porcję alkoholu [...]
[...] gryczane, jajko, jeżyny, syrop klonowy Obiad: kasza gryczana biała, sznycel z indyka, dynia, papryka, curry, cynamon Kolacja: Jajecznica z kiełbaską i cukinią albo gofry (wieczorem jest u mnie zgraja facetów i nie wiem co uda mi się przy nich zjeść) Trening Dół 1a. Hip Thrust z taśmą 4x 20 rest 0 52 52 52 52 taśma zielona x2 1b. Goblet 4x 15 [...]
Dokładnie. O jelitach się teraz sporo mówi. Pewnie dlatego ze coraz więcej o nich wiemy. Czytam teraz fajna książkę - Historia wewnetrzna. Bardzo prostym językiem opisuje co się w nas dzieje. O jelita trzeba dbać bo wychodzi na to ze tam się wszystko zaczyna. Wieczorem napisze jeszcze o tym drugim pribiotyku który mnie zainteresował. Ps. Przy [...]
[...] mi do końca- mówisz o tym ostatnim filmiku czy o tym, który wrzucałam wcześniej? Jedzenia nie spisuję dzisiaj dokładnie. Była owsianka z jajkami. Potem coś wsunę na szybko a wieczorem już weselny klimat. Trening dół 1. MC 5/3/1 + AMRAP z % serii pierwszej w wersji clusterz po 3 3x3 56 64 71 30x10 40x8x2 55x3 65x3 75x 8 55x 10 30x10 40x10 [...]
[...] przy dokładkach ciężaru w przysiadzie to dodaje pewności siebie i daje taki spokój psychiczny. Tylko weź kogoś kumatego, żeby Ci krzywdy nie zrobił - bo są ludzie którzy w przysiadzie pomagają chwytając rękami za sztangę - co uważam za skrajnie niebezpieczne dla ćwiczącego i samego asekurującego. Film obejrzę wieczorem - bo niestety robota wzywa.
Beatrice tabelka tabelką, najważniejsze jest to, że będąc świadomą swoich słabych stron, jestem ostatnio bardzo zadowolona z formy. W sobotę po targach z Kebulą zrobiłyśmy sobie babski wieczór, który uwzględniał domowy salon kosmetyczny i białe wino :D 09.10 DNT Dieta: Dzień II Rurka Aktywność: Street Workout Brzuch: ok Suplementy: mama DHA, ocet [...]
Zostanie w domu było dobrą decyzją. Wczoraj byłam słaba, cały dzień w łóżku, a dzisiaj już się czuję dobrze. Nawet mi po głowie chodziło, żeby jutro na trening iść ale na szczęście się nie wyrobię :P Znowu mam problem, że jak nie spiszę od razu to nie jestem pewna co jadłam :P Minimalnie kombinuję, bo mam tylko 3 dni nietreningowe w planie [...]
13.11 DNT Dieta: Lepiej. Lepiej nie mówić :P Aktywność: Brak Brzuch: Ciągle wzdęty i spuchnięty. Wieczorem atak IBS- masakra Suplementy: mama DHA, Śniadanie: Placki jaglane, pasztet od babci, jajka na miękko Obiad: Pad Thai z krewetkami Kolacja: Ciasto i ciasto plus chipsy- impreza u znajomych na której poległam A potem cierpiałam baaaardzo. [...]
[...] do Wrocławia. Nie pomyślałam o swoich pojemniczkach. To był dzień na moich bułkach, kawie i cieście. (Ciocia zrobiła pyszne czekoladowo- pomarańczowe ciasto bezglutenowe a wieczorem się skusiłam na sernik z truskawkami). W sobotę wpadłyśmy na chwilę na Halę stulecia, ale spóźniłyśmy się na pierwszą rundę sylwetkowego kobiet niestety. Kilka [...]
[...] jak to się stało, ale pierwszy raz mężowi żurek zrobiłam. I wyszedł genialny :D 27.01 DNT Aktywność: Brak. Niby pracowałam w domu, a jakoś dłużej mi zeszło i byłam zrąbana wieczorem Brzuch: OK Samopoczucie: OK Suplementy: mama DHA, Śniadanie: Genialne placuszki drożdżowe z jabłkiem Przekąska: żurek Obiad: mielone, ziemniaki, kapusta Przekąska [...]
Nie ogarniam życia ostatnio :P Najcięższy okres w pracy- permanentnie od jakiś 3 miesięcy. Wracam późno do domu, zmęczona i mam mało czasu na ogarnięcie życia poza pracą. Jeszcze tylko trochę.... Piątek Pierwszy raz mąż dał mi auto w długą trasę. Jechałam sama do pracy a potem prosto do domu do Radomska. To wiekopomna chwila, którą zapisałam w [...]
Dzięki Strumyk. Widzę, że nie tylko mi się spodobało :P Olei używam ale tylko wieczorem, bo do rana się wchłoną. Jakoś rano nie przepadam, bo potem minerały mi się kiepsko nakłada. Tzn. pewnie jakbym dłużej poczekała to dałoby radę... Mam tylko wątpliwości co do fotostabilności takich filtrów. Ale nie wnikałam nigdy w temat głębiej. Z tych co [...]
Tak skrótowo nadrobię, bo chciałabym ciągłość zachować :) W piątek z aktywności godzinny spacer- poznaję okolice, bo mieszkam tu od lutego a jeszcze słabo znam Piaseczno :P Wieczorem byliśmy u znajomych. Ciekawostka- można mieć kaca po jedzeniu i piwie bezalkoholowym :P Obwiniam głównie jedzenie. Było trochę czipsów, domowe wędliny i pyszny [...]
[...] (nie pamiętam co za część, jakaś na gulasz średnio tłusta), udko z kurczaka, wątróbka i warzywa :D Spodobało mi się i robienie nie było kłopotliwe więc jak się smak wieczorem sprawdzi to będę dalej eksperymentować :D Śliczne zdjęcia :-):-) bardzo fajna pamiątka, a i Ty super wyglądasz :-) Też jestem ciekawa jak to będzie z powrotem do [...]
[...] progres. Jeśli chodzi o jedzenie, to jest coraz lepiej chociaż mam małe wpadki. Coraz więcej gotuję, więc jest kontrola nad jedzeniem. Ale czasem mi się nie chce zwłaszcza wieczorem, a mąż nie jest mistrzem patelni i wjeżdża z raz dwa razy w tygodniu pizza z Lidla. Ale chcę to wyeliminować. No i w te upały lody ze dwa razy w tygodniu ale [...]
Rutkow bardzo ładnie :-) Jutro podlicze próby i wrzucę aktualną tabelkę z punktami, bo dzis wieczorem wychodze na trening :-) Wrzucam jeszcze na szybko moje próby. Jeśli chodzi o kruka - nie umiem jak Invidia zacząć z prostymi rękami i pupą wysoko i nie dam rady oprzeć kolan o ręce. Zaczynam inaczej - pupa nisko, kolana na zewnątrz a ręce w środku [...]